Silne odreagowanie w Europie
W czasie dzisiejszej sesji, jak to zazwyczaj bywa w poniedziałek nie mieliśmy dużo ważnych danych makroekonomicznych, chociaż sesję możemy uznać za bardzo ciekawą. Silne wzrosty w Europie były odreagowaniem olbrzymiej wyprzedaży, która towarzyszyła rynkom w czasie ubiegłego tygodnia.
Najważniejsze indeksy ze starego kontynentu obroniły bardzo ważne poziomy i z technicznego punktu widzenia zrobiło się miejsce na wzrosty. Wystarczył jeden dzień bez złych informacji odnośnie sytuacji na Ukrainie i już zrobiło się zielono na parkietach. Najwięcej zyskał DAX kończąc notowania 1,95% wyżej od piątkowego zamknięcia. Także pozostałe giełdy prezentowały się bardzo dobrze francuski CAC40 rósł o +1,28% natomiast FTSE100 zakończył dzień jednoprocentowym wzrostem.
Na warszawskiej giełdzie także zawiało optymizmem. Indeks dwudziestu największych spółek wzrósł w czasie dzisiejszej sesji o +1,57% i notowany był na poziomie 2352 pkt. Jeszcze w piątek znajdowaliśmy się bardzo blisko ważnego wsparcia w okolicach psychologicznego 2300 pkt., które kolejny raz zostało wybronione co jeszcze bardziej zachęciło inwestorów do kupowania akcji. Techniczna sytuacja na wykresie kontraktu terminowego na indeks WIG20 napawa optymizmem. Po fałszywym wybiciu kupujący ponownie pokazali swoją siłę i to właśnie oni powinni być silniejszą stroną w czasie najbliższych sesji. Należy jednak pamiętać, że w dalszym ciągu pozostajemy pod wpływem czynników geopolitycznych, które będą wpływać na kierunek notowań. Stabilizacja będzie sprzyjać wzrostom, jednak każda negatywna informacja z rynków może rozpocząć kolejną falę wyprzedaży.
