Furora w sektorze energetycznym

Na rynku w dalszym ciągu trwa kontynuacja wyceny dobrych nastrojów. Te w szczególności dobre są na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, gdzie od wielu tygodni trwa praktycznie nieprzerwana hossa. Nie mniej rekordy padają przede wszystkim na Wall Street, gdzie doszło do naruszenia poziomu 20 tys. punktów na indeksie DJIA.

Europejskie rynki przez większość dnia zachowywały się raczej pozytywnie. Dopiero pod koniec sesji sytuacja uległa lekkiej zmianie, co może mieć związek w dalszym ciągu z działaniami Donalda Trumpa. Nie mniej rynek zaczął ponownie wierzyć w tzw. Trump Trade, czyli oczekiwań, co do silnego odbicia gospodarczego za sprawą inwestycji w infrastrukturę oraz wsparcia amerykańskich firm.

Oczywiście sytuacja ta ma również wpływ na europejskie rynki, chociaż w tym przypadku istnieje dużo znaków zapytania w stosunku do protekcjonizmu ze strony Trumpa. Dzisiaj kończy się 3 dniowy zjazd Partii Republikańskiej w Filadelfii w którym dzisiaj uczestniczy prezydent Trump oraz wiceprezydent Pence. To właśnie dzisiaj powinniśmy się dowiedzieć więcej na temat strategii Kongresu oraz administracji Trumpa w stosunku do pierwszych kroków. Priorytetem jest załatwienie spraw z systemem zdrowotnym, obniżenie podatków oraz polityka handlowa.

Na kilkadziesiąt minut przed końcem sesji widzimy praktycznie tylko i wyłącznei wzrosty na niemieckim indeksie DAX. Dosyć wyraźnie spada włoski indeks FTSE MIB, co może być związane ze słabymi nastrojami po wczorajszej decyzji Trybunału Konstytucyjnego na temat przyjętej ustawy wyborczej, która została uznana za niezgodną z konstytucją. Może to oznaczać przyśpieszone wybory we Włoszech. Po godzinie 17:00 DAX zyskuje 0,20%, CAC 40 traci 0,36%, FTSE 100 zniżkuje 0,15%, natomiast włoski FTSE MIB spada o 0,80%.

Na Wall Street mieliśmy osiągnięcie 20 tys. punktów na indeksie Dow Jones Industrial Average. To przede wszystkim efekt bardzo dobrych wyników finansowych spółek podczas sezonu wyników za IV kwartał poprzedniego roku, chociaż z 2 strony mamy również powrót oczekiwań, co do mocnego wsparcia gospodarki przez Donalda Trumpa. Rynek oczekuje, że zyski spółek zaliczą wzrost o 6,8%, co będzie najwyższym wzrostem w ostatnich 2 latach. Po godzinie 17:00 S&P 500 traci 0,04%, DJIA wzrasta o 0,16%, a Nasdaq zniżkuje o 0,12%.

W przypadku polskiego rynku mieliśmy do czynienia z prawdziwą hossą dzisiejszego dnia, która jednak w przypadku dzisiejszej sesji uległa rewizji w ostatniej godzinie. Dzisiaj WIG20 wzrósł do poziomu 2100 punktów głównie dzięki sektorowi energetycznemu. Pierwsze 4 spółki w indeksie WIG20 to Energa, która zyskiwała nawet 13%, a następnie Enea, PGE oraz Tauron. Sektor energetyczny jest dzisiaj mocny po wczorajszych słowach ministra ds. energii o porzuceniu projektu jądrowego. Nie mniej inwestorzy po osiągnięciu poziomu 2100 punktów zaczęli realizować swoje zyski, co doprowadziło do zamknięcia minimalnie powyżej wczorajszego poziomu. Indeks WIG20 wzrósł dzisiaj o 0,06%