Facebook chce więcej młodych użytkowników - przedszkolaków!
Facebook interesuje się zrozumieniem oraz pozyskiwaniem młodych użytkowników, chodzi mu o coś więcej niż Messenger Kids lub wstrzymane obecnie plany rozwoju przyjaznego dzieciom Instagrama. W nowym raporcie „the Wall Street Journal” czytamy o wewnętrznych badaniach Facebooka - wynika z nich, że serwis społecznościowy skupia się na dzieciach mając nadzieję na przyciągnięcie ich poprzez przyszłe produkty – informuje portal Wirtualnemedia.pl
Największa platforma mediów społecznościowych kontynuuje ekspansję. Serwis dba o jakość publikowanych treści, zgarnia pieniądze z reklam i walczy z kryzysem w wizerunku, po tym jak ujawniono, że należący do niego Instagram toksycznie wpływa na samoocenę młodych dziewczyn.
Do tego rośnie konkurencja ze strony innych mediów społecznościowych, które przyciągają młodych użytkowników. Potencjał młodego pokolenia jest ogromny i inne aplikacje, takie jak na przykład Snapchat również pracują nad dostosowaniem się do zmiany pokoleniowej w przestrzeni wirtualnej – czytamy na wirtualnemedia.pl.
W czasie pandemii przeróżne cyfrowe trendy zyskały na popularności pośród najmłodszych użytkowników internetu, stając się swoistym antidotum na nudę i jałowość lockdownu. Wirtualny świat stał się alternatywną platformą towarzyskich kontaktów międzyludzkich, także wśród najmłodszych użytkowników, m.in. z wykorzystaniem postaci prezentowanych na ekranach smartfonów i laptopów. Zdaniem obserwatorów rynku ta tendencja może się utrwalić wraz z rozwojem technologii.
Nie dziwi więc, że dla Facebooka dzieci, również te poniżej 10 roku życia, to ”cenna i niewykorzystana jeszcze grupa” potencjalnych użytkowników aplikacji giganta - informują Wirtualnemedia.pl.
W II kw. br. przychody Facebooka wzrosły o 56 proc., do 29,08 mld dol., a zysk z 5,18 do 10,39 mld dol.
wirtualnemedia.pl/mt
Czytaj też: YouTube zablokuje wszystkie materiały antyszczepionkowe
