Cztery oferty firm w wartym ok. 700 mln zł przetargu ZUS
Cztery oferty firm wpłynęły na wart ok. 700 mln zł przetarg na utrzymanie systemu informatycznego ZUS - powiedział członek zarządu Zakładu Radosław Stępień. To prawdopodobnie największy przetarg informatyczny na polskim rynku.
1 lutego komisja przetargowa ZUS otworzyła oferty firm i rozpoczęła proces ich oceny - podał Stępień. Oferty złożyły Asseco, Atos Polska z Atos IT Services, HP z Capgemini oraz Comarch Polska SA z Comarch SA - wyliczył.
Przetarg został ogłoszony we wrześniu, w listopadzie minął termin na złożenie odwołań - złożyło je pięć firm, cztery z nich wycofały je po tym, jak ZUS zmienił część warunków postępowania. Krajowa Izba Odwoławcza, która w Urzędzie Zamówień Publicznych rozpatruje protesty firm, uznała dwa wnioski jednej z firm, które zostały zmienione przez ZUS. Pierwotnie otwarcie ofert planowano na połowę stycznia, ale przesunięto termin.
Obecnie usługę utrzymania Kompleksowego Systemu Informatycznego (KSI) ZUS wykonuje firma Asseco, jako spadkobierca firmy Prokom, która zbudowała system informatyczny ZUS. Według Stępnia obecny przetarg zainteresował rynek m.in. dlatego, że ZUS dał potencjalnemu zwycięzcy jeden rok na "naukę systemu" i przejęcie zadań od Asseco, którego kontrakt kończy się w 2017 roku. "Tylko tak długa procedura dawała szansę, aby na ten przetarg odezwało się więcej firm i faktycznie stał się on konkurencyjny i interesujący na rynku IT" - dodał.
Przypomniał, że w poprzednim przetargu prezes Urzędu Zamówień Publicznych zarzucił ZUS-owi formułowanie wymagań niezgodnie z przepisami prawa o zamówieniach. Negatywnie oceniła go również NIK, m.in. za zbyt krótki okres na składanie wniosków. W obecnym przetargu pierwotnie termin składania ofert wynosił 66 dni, a po odwołaniach wydłużył się łącznie do 108 dni od ogłoszenia - wskazał.
"W tym postępowaniu przetargowym wprowadziliśmy wszelkie zmiany, które sugerował szeroko pojęty rynek i osiągnęliśmy sukces - mamy obecnie cztery firmy poważnie zainteresowane współpracą z nami" - powiedział Stępień.
Przetarg dotyczy utrzymania KSI od 2017 r. przez cztery lata. W kryteriach oceny 60 proc. stanowi cena, 30 proc. jakość, a 10 proc. koncepcja przejęcia zadań. Wadium to 15 mln zł.
Kiedy ZUS ogłaszał przetarg, Stępień apelował do dostawców, by wzięli w nim udział, bo Zakładowi zależy na jak największej, realnej konkurencji. "Nie chodzi nam o to, aby obecny wykonawca, czyli Asseco, był na siłę zmieniony. Zależy nam jednak na uzyskaniu jak najwyższej jakości, za najniższą cenę" - mówił wówczas.
Obecnie utrzymaniem systemu na mocy czteroletniej umowy podpisanej w październiku 2013 r. zajmuje się Asseco Poland. Spółka jako jedyna złożyła wniosek o dopuszczenie do przetargu i została zaproszona do złożenia oferty. Wartość tamtego zlecenia wyniosła prawie 600 mln zł.
