Służby badają wątek Tuska w kontekście procederu Nowaka
Czy o korupcyjnych działaniach Sławomira Nowaka mógł wiedzieć Donald Tusk? A może nie nadzorował odpowiednio swojej prawej ręki w rządzie? Te wątki i hipotezy także badają funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Potwierdził to Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, w rozmowie z telewizją wPolsce.pl
Czytaj też: „Sieci”: Tak brał Sławomir Nowak
Mogę powiedzieć, że tego typu wątki i tezy oraz hipotezy są badane w śledztwie. Na tym etapie nie zamykamy się na żaden scenariusz i analizujemy dowody. W tych analizach bierzemy również fakt, jakie formalne stanowiska sprawował Sławomir N., w czasie, gdy miał dopuszczać się działań o charakterze korupcyjnym i z tego również wyciągamy wnioski. Nie uprzedzajmy jednak faktów, zobaczymy gdzie doprowadzą nas kolejne wątki – mówił w rozmowie z telewizją wPolsce.pl Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Rzecznik ministra koordynatora potwierdził też, ze zgromadzony w śledztwie materiał jest bardzo twardy.
Miałem poczucie, że CBA pracuje tak jak powinno i rozlicza te osoby, które często znajdując się na świeczniku, były przez wymiar sprawiedliwości traktowane były dosyć pobłażliwie. Mamy do czynienia z bardzo twardym materiałem dowodowym, który wskazuje jednoznacznie na możliwość popełnienia przestępstwa korupcyjnego przez Sławomira N. i to przestępstw na ogromną skalę popełnionych przez człowieka, który zarówno w Polsce jak i na Ukrainie, pełnił ważne funkcje publiczne – mówił Stanisław Żaryn w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
Czytaj też: Przesłuchanie b. szefa Orlenu. Miał płacić Sławomirowi Nowakowi za stanowisko
Rzecznik odniósł się także do kwestii współpracy polskich i ukraińskich służb specjalnych w kontekście Sławomira Nowaka. Nasze służby spotkały się w momencie, w którym okazało się, że polska i ukraińska strona zebrały już spory materiał dowodowy dotyczący Sławomira N. Okazało się, że bez wymiany informacji, obie strony, nie są w stanie dobrze ocenić tego jak Sławomir N. funkcjonował na Ukrainie. Dlatego zawiązano porozumienie pozwalające wymieniać się ustaleniami. Strona polska od początku była siłą napędową tych śledztw. To działania CBA przyniosły wymierne efekty w postaci kolejnych zatrzymań i zarzutów – podkreślił Stanisław Żaryn.
Czy będą kolejne zatrzymania? Stanisław Żaryn przyznał, ze sprawa Sławomira Nowaka może mieć swój ciąg dalszy i jest bardzo rozwojowa.
Czytaj też: B. wiceszef PGE w prokuraturze. Ma usłyszeć zarzuty korupcyjne
Znając kulisy sprawy i rozmawiając z osobami, które prowadzą te działania, to zarówno wątek ukraiński, jak i wątek dotyczący działań Sławomira N. w Polsce, to są to wątki bardzo rozwojowe i wątki, w których dalsze działania CBA są niewykluczone. Działania CBA pozwoliły ujawnić ogromne składniki majątkowe Sławomira N. – powiedział Stanisław Żaryn w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
wpolityce.pl / mt
