Po szczepieniach: 1950 niepożądanych odczynów, w tym 1635 łagodnych
Do Państwowej Inspekcji Sanitarnej po szczepieniu przeciw COVID-19 wpłynęło dotąd 1950 zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych, w tym 1635 łagodnych, objawiających się zaczerwienieniem oraz krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia. Do tej pory w Polsce odnotowano 1 605 372 zakażeń koronawirusem. 41 308 chorych zmarło
Czytaj też: Nowy scenariusz: Chorych będzie więcej, zmarłych - mniej
Niepożądany odczyn poszczepienny (NOP) to występujące, w określonym czasie po iniekcji, pogorszenie stanu zdrowia. Odczyny mogą mieć łagodną, poważną lub ciężką postać. Inne odczyny - poza łagodnymi, czyli zaczerwienieniem oraz krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia - jakie zgłoszono, to m.in. ból głowy, omdlenie, duszność, gorączka i zawroty głowy.
W zamieszczonym na rządowych stronach bieżącym raporcie dotyczącym NOP-ów po szczepieniu przeciw COVID-19, znajdują się też informacje o zgonach pacjentów. Odnotowano je w styczniu - m.in. pod datami: 22.01. 25.01., 27.01., 29.01 (dwie osoby) oraz w lutym – 1.02., 2.02., 3.02. (dwie osoby), 4.02., 5.02. oraz 12.02 (trzy osoby).
Informację o rozpoznaniu niepożądanych odczynów poszczepiennych lekarz zgłasza do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w ciągu 24 godzin od podejrzenia lub rozpoznania odczynu. Po wystąpieniu NOP prowadzone jest dochodzenie czy pozostawał on w związku przyczynowo-skutkowym ze szczepieniem.
Od 4 marca, gdy wykryto pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce, odnotowano ich w sumie 1 605 372. 41 308 chorych zmarło.
Czytaj też: KE nie wyklucza, że jedno szczepienie na Covid to nie koniec
Za to dyskusja nad zgonami osób mniej lub bardziej znanych, rzekomo w następstwie zaszczepienia się przeciwko COVID-19, rozpala internet do białości.
We wpisie na forum w internecie czytamy m.in. o śmierci chirurga, prof. dr habilitowanego Mariana Pardeli, odznaczonego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. 40 minut po podaniu mu szczepionki na koronawirusa doznał ciężkiego zawału serca (choć nie chorował kardiologicznie) i karetką został przewieziony do Śląskiego Centrum Chorób Serca z przychodni przy ul. Sienkiewicza. Tam zmarł po zaledwie kilku dniach - informowała strona gloszabrza24.pl.
Z kolei na portalu zyciekalisza.pl opublikowano informację o śmierci lekarza, „który ośmieszał szukających prawdy o szczepionkach”. Dr n. med. Witold Rogiewicz z warszawskiej kliniki Vipclinic zmarł nagle w wieku 51 lat. Pierwsze szczepienie otrzymał 4 stycznia 2021, a drugie wyznaczono mu na 26 stycznia. Pomimo koincydencji szczepienia i nagłego zgonu lekarza nie poinformowano o oficjalnej przyczynie śmierci - czytamy na stronie zyciekalisza.pl.
PAP/gloszabrza24.pl/zyciekalisza.pl/mt
