Zakłócone spotkanie wyborcze premiera Babisza. Ta pandemia!

Przed spotkaniem przedwyborczym premiera Andreja Babisza w sobotę w Pruhonicach pod Pragą działacze inicjatywy Milion Chwil Dla Demokracji namalowali na placu krzyże symbolizujące ofiary pandemii w Czechach. Później przedstawiciele przeciwników szczepień rzucali w premiera jajkami

Inicjatywa Milion Chwil Dla Demokracji od 2018 roku, czyli objęcia stanowiska premiera przez Andreja Babisza, zabiega o jego dymisję i organizuje najróżniejsze protesty. Jeden z nich zgromadził w 2019 roku 250 tys. przeciwników Babisza. W sobotę premier od godziny 10 do 17 w Pruhonicach podpisywał swoją książkę Podziel się tym, zanim zabronią, rozmawiał ze zwolennikami i częstował ich lodami.

Według rzeczniczki Miliona Chwil Hany Straszakovej krzyże namalowano, żeby podkreślić rozbieżności między rządami Babisza a jego kampanią przed wyborami, które odbędą się 8 i 9 października br.

Przed spotkaniem władze miasta starały się zmyć namalowane symbole, ale bez powodzenia. Policja nie stwierdziła zakłócenia porządku publicznego i nie interweniowała. Babisz nie skomentował pomysłu inicjatywy i zadeklarował, że sam pokryje koszty usunięcia krzyży z placu.

Około godziny 15 przybyło około dwudziestu przeciwników szczepionkowej polityki rządu. Jedna z osób rzuciła w premiera jajkami. Rzecznik policji Zdeniek Chalupa poinformował, że dwie osoby zostały zatrzymane. Władze zajmują się także namalowanymi krzyżami i weryfikują związane z tym fakty.

Kierowany przez premiera ruch ANO ma szanse na wygranie październikowych wyborów parlamentarnych. Według badania agencji Median może liczyć na poparcie 26 proc. wyborców. 21,5 proc. ma centroprawicowa koalicja Razem (Spolu), a 20 proc. koalicja tworzona przez Czeską Partię Piratów (Piraci) i ruch Burmistrzowie i Niezależni (STAN). W wyborach kandyduje ponad 20 ugrupowań politycznych.

PAP/mt

Czytaj też: Premier: Tusk kłamie o mnie i mojej żonie – to jego obrona