Analizy

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Trzy wiedźmy postraszyły

źródło: ING Securities

  • Opublikowano: 24 marca 2014, 10:12

  • Powiększ tekst

Zgodnie z oczekiwaniami warszawski parkiet wykazał dużą zmienność podczas ostatniej sesji ubiegłego tygodnia. Na wartości zyskały indeksy małych i średnich spółek, natomiast kursy blue chips w końcówce sesji ugięły się pod ciężarem podaży, co z przeważającej mierze miało związek z wygasającą serią marcowych instrumentów pochodnych.

WIG20 nadal poniżej 2.400 pkt.

Już na początku oceny sytuacji technicznej indeksu WIG20 należy zaznaczyć, iż wartość prognostyczną piątkowych wahań indeksu dużych spółek ogranicza fakt rozliczenia serii H kontraktów terminowych. Odnotowany obrót naWIG20 na poziomie 1,46 mld zł w głównej mierze wykonany został w ostatniej godzinie sesji w tym przede wszystkim na fixingu na zamknięcie. Wśród dużych spółek presję odczuł przede wszystkim sektor bankowy. Na wartości wyraźnie straciły akcje Pekao i Handlowego. Słabo w dalszym ciągu prezentuje się PGNiG (nowe minimum). Po drugiej stronie w ostatnich tygodniach najczęściej można znaleźć spółki defensywne. Tak też było w ubiegły piątek. Na uwagę zasługują nowe średnioterminowe maksima cenowe akcji Taurona (5,25 zł). Z korekty spadkowej dynamicznie wydostał się kurs Bogdanki. W sumie indeks WIG20 drugi raz odbił się od poziomu oporu przy wartości 2.400 pkt., co można w krótkim terminie ocenić negatywnie. Jednak utrzymujący się korzystny klimat inwestycyjny na świecie oraz brak dalszej eskalacji konfliktu Rosja-Ukraina powinny w tym tygodniu sprzyjać nastrojom na warszawskiej giełdzie. Od dołu kluczowe pozostaje techniczne wsparcie w rejonie 2.350 pkt. Dla szerokiego indeksu WIG aktualna jest strefa konsolidacji w przedziale 50,0-51,0 tys. pkt. Jak na razie silniejszą wymowę posiada obrona psychologicznej wartości 50,0 tys. pkt., co miało miejsce na początku ubiegłego tygodnia. Kwestią otwartą pozostają natomiast spodziewane próby przebicia się przez 51,0 tys. pkt., co otworzyłoby drogę w rejon 52,0 tys. pkt.

Niemiecki DAX odreagowuje przecenę z pierwszej połowy marca

Podobną zmienność i wyższe obroty odnotowała w piątek giełda we Frankfurcie. Indeks DAX kontynuował krótkoterminową tendencję wzrostową w pierwszej połowie sesji docierając w okolice pierwszego technicznego oporu przy wartości 9.350 pkt. Później jednak pojawiły się kłopoty. Dzisiaj wpływ na wahania barometru niemieckiej giełdy będą miały publikowane wskaźniki aktywności PMI za marzec. Rano już najnowsza wartość PMI została opublikowana dla Chin (48,1 pkt., wobec prognozy na poziomie 48,7 pkt. i 48,5 pkt. miesiąc wcześniej). W przypadku gospodarki niemieckiej i strefy euro również spodziewane jest pogorszenie w porównaniu do lutego, jednak europejskie PMI znajdują się w bezpiecznej odległości powyżej kluczowego poziomu 50,0 pkt.

Wall Street wyraźnie w dół

Przy braku istotnych danych makro w piątek na Wall Street pierwsze skrzypce grała kwestia wygasających marcowych instrumentów pochodnych. Indeksy w drugiej połowie sesji systematycznie traciły na wartości, a szczególną presję odczuły spółki technologiczne. Strata indeksu Nasdaq wyniosła blisko 1%. Fatalny dzień miały przedsiębiorstwa biotechnologiczne, a indeks iShares Nasdaq Biotechnology ETF stracił na wartości 4,7%. Dzisiaj w USA również publikowany będzie indeks aktywności gospodarczej PMI za marzec. Spodziewany jest symboliczny spadek do 57,0 pkt. z 57,1 pkt. miesiąc wcześniej. Rano kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy nie reagują na słaby odczyt PMI dla Chin i zyskują 0,2%. Indeks japońskiej giełdy Nikkei nadrabia zaległości po piątkowym Święcie Równonocy Wiosennej i zyskuje 1,8%.


Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych