Analizy

Parkiet GPW / autor: Fratria / Andrzej Wiktor
Parkiet GPW / autor: Fratria / Andrzej Wiktor

Huśtawka nastrojów na rynku

Patryk Pyka, Analityk Zespołu Usług i Analiz Rynkowych Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 24 maja 2019, 18:28

  • Powiększ tekst

Dzisiejsza sesja doskonale wpisuje się w przesłanie wczorajszego komentarza, w którym opisywaliśmy panujące obecnie warunki na rynkach kapitałowych w kontekście „huśtawki nastrojów”. Po czwartkowym strachu oraz awersji do ryzyka, dziś rynki rozpoczęły dzień z zupełnie innym nastawieniem. Do południa, wszystkie najważniejsze indeksy europejskie świeciły na zielono, a skala wzrostu w wielu przypadkach przekraczała 1-proc.

Z piątkowej atmosfery odreagowania, skorzystał również polski parkiet. Indeksy WIG20 oraz mWIG40 zyskały po +0,7%, a sWIG80 +0,6%. Bezdyskusyjnym bohaterem wśród warszawskich blue chipów pozostawał CD Projekt, który pochwalił się lepszym od oczekiwań raportem za 1Q2019. Tym samym, spółka gamingowa osiągnęła w trakcie sesji swój rekord wyceny (kurs w okolicach południa przekroczył 224 zł). Jednocześnie spółka „odczarowała” chwilową słabość indeksu WIG-Games, który w środę pozostawał najsłabszym ogniwem GPW. Na zamknięciu piątkowej sesji, indeks skupiający pięć topowych spółek gamingowych w Polsce zyskał +4%, natomiast akcje CD Projektu wzrosły o +6%.

W momencie zakończenia sesji w Warszawie, niemiecki DAX zyskuje +0,4% a francuski CAC40 +0,6%. Kolor zielony pojawił się również na otwarciu giełdy za oceanem – o godzinie siedemnastej S&P500 zyskuje +0,1% a Nasdaq +0,2%. Rentowności amerykańskich 10-latek, po wczorajszym głębokim spadku wciąż poruszają się w okolicach 2,32%, natomiast eurodolar notowany jest tuż nad poziomem 1,12 EUR/USD. Należy nadmienić, że w czwartek kurs wspólnej waluty otarł się o poziom 1,11 EUR/USD (najniższy kurs od dwóch lat), jednak słabsze dane płynące z amerykańskiej gospodarki w postaci indeksów PMI, mocno nadszarpnęły wiarę inwestorów w jej „nietykalność” w obliczu toczącej się wojny handlowej.

Wydarzeniem dnia na rynkach była rezygnacja T. May ze stanowiska premiera oraz lidera Partii Konserwatywnej (ze skutkiem na dzień 7 czerwca 2019 r). O rezygnacji brytyjskiej premier mówiło się już od dawna, jednak słaby wynik jej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego miał stać się kroplą, która przelała czarę goryczy. Na chwilę obecną, wśród głównych kandydatów do objęcia stanowiska po obecnej premier wymienia się byłego ministra spraw zagranicznych, B. Johnson’a. Przypomnijmy, że jego odejście z rządu T. May w lipcu ubiegłego roku wywołało na rynkach spore poruszenie, a przez niektórych uznawane jest jako krytyczny moment, po którym temat brexitu zaczął ogarniać coraz większy chaos. Pierwsza reakcja na funcie okazała się być w miarę pozytywna – kurs GBPUSD przebił na moment poziom 1,27 GBP/USD. Jednak zważywszy na fakt, że dymisja obecnej premier zwiększa szanse na twardy brexit, notowania brytyjskiej waluty mogą w kolejnych dniach pozostawać pod presją.

Patryk Pyka, Analityk Zespołu Usług i Analiz Rynkowych Dom Inwestycyjny Xelion

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.