Analizy

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Przed nami test siły rynku

źródło: Mariusz Puchałka, analityk giełdowy ING Securities

  • Opublikowano: 9 grudnia 2013, 09:34

  • Powiększ tekst

Końcówka ubiegłego tygodnia przyniosła poprawę nastrojów na GPW. Sygnał do odreagowania naszego rynku przyszedł zza Oceanu. Bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy podniosły indeksy Wall Street, a fala optymizmu rozlała się zarówno na giełdy Europy Zachodniej, jak i na nasz rynek.

WIG20 dzielnie broni strefy 2.480-2.500 pkt.

Wykres świecowy dzienny indeksu największych spółek GPW przedstawia pięć kolejnych czarnych korpusów. Skala i siła deprecjacji odnotowanej w ubiegłym tygodniu była zatem dość silna. Już w końcówce środowych notowań indeks WIG20 testował poziom 2.480 pkt. We czwartek dno było uklepywane, jednak inwestorzy wstrzymywali się z istotniejszymi decyzjami do czasu publikacji piątkowych kluczowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia w początkowej fazie przebiegała pod dyktando strony podażowej. Indeks WIG20 zszedł nieznacznie poniżej poziomu 2.480 pkt., a tuż przed publikacją wspomnianych danych z USA, wyznaczone zostało dzienne minimum na poziomie 2.466 pkt. Pozytywny zwrot dokonał się w końcowej fazie sesji. Dynamiczne odreagowanie w górę i powrót ponad poziom 2.480 pkt. rodzi sporą szansę, iż grudniowa deprecjacja zostanie powstrzymana na obecnych poziomach. Rynek ma obecnie dobrą okazję do wykreowania odreagowania w górę. Takiemu scenariuszowi sprzyja poprawa nastrojów na rynkach Europy Zachodniej, jak i na Wall Street. Pierwszym celem popytu jest obecnie poziom 2.550 pkt. dla WIG20. Analogicznie udana obrona poziomu 52,5 tys. pkt. na WIGu stanowi zachętę do kreowania odreagowania w okolice strefy 54,0-54,5 tys. pkt. W dalszym ciągu jednak nie zapominajmy o zleceniach stop, gdyby ten lokalnie pozytywny scenariusz nie ziścił się. Przełamanie wspomnianych wsparć, grozić będzie bowiem rozwinięciem poważniejszej korekty spadkowej,

Korekta na DAXie może jeszcze potrwać

W ubiegłym tygodniu zwracało uwagę bardzo słabe zachowanie się indeksu niemieckiej giełdy. Tak dynamicznej deprecjacji nie obserwowaliśmy od kilku miesięcy. Z pewnością kluczową pokusą do zdecydowanej realizacji zysków, był trwający blisko 2 miesiące nieprzerwany rajd w górę, który wyniósł DAX na nowe historyczne maksima cenowe. Prawdopodobnie jednak piątkowe odreagowanie w górę może jedynie stanowić ruch wtórny po wcześniejszej przecenie. Kolejnymi ważnym poziomami od góry będą okolice 9.200 pkt. i 9.300 pkt.

Wall Street w górę mimo bliskiego końca QE3

Piątkowy raport z rynku pracy wykazał spadek stopy bezrobocia w USA do poziomu 7,0%, co oznacza najniższy odczyt od pięciu lat. Wśród ekonomistów pojawiając się kolejne opinie, iż Ameryka znajduje się już w fazie przyśpieszonego wzrostu gospodarczego. Pozytywne tendencje potwierdził również odczyt liczby nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. W listopadzie przybyło 203 tys. miejsc pracy wobec prognozy na poziomie 180 tys. Mimo wcześniejszych obaw, reakcja rynku na powyższe publikacje była pozytywna.  Indeks Dow Jones, po wcześniejszej czterodniowej przecenie, w piątek istotnie odreagował w górę i ponownie znalazł się na poziomie 16 tys. pkt. Kwestia koniunktury do końca roku pozostała otwarta, jednak, jak na razie spadkowa korekta została powstrzymana.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych