Informacje

Budowa mieszkań / autor: Fratria
Budowa mieszkań / autor: Fratria

To koniec z patodeweloperką. Deweloperzy kręcą nosem

Joanna Buczyńska

Joanna Buczyńska

Dziennikarka ekonomiczna, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", prowadząca Wywiady Gospodarcze w Telewizji wPolsce.pl

  • Opublikowano: 7 lutego 2024, 21:10

    Aktualizacja: 7 lutego 2024, 21:53

  • Powiększ tekst

Rząd Prawa i Sprawiedliwości dla lepszego życia obywateli postanowił skrócić skrzydła patodeweloperce. Nowe zasady budowania, które wejdą w życie 1 kwietnia, spotkały się z ostrą krytyką ze strony deweloperów. Chodzi przecież o utratę zysków.

1 kwietnia ma wejść w życie nowelizacja warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. To konstytucja dla inwestorów - przypomina „Rzeczpospolita”

Główną zmianą jest zwiększenie minimalnej odległości budynków wielorodzinnych od granicy działki do 5 metrów.

Budować po staremu będzie można, składając wniosek o pozwolenie na budowę do 31 marca. Nowe inwestycje będą musiały być gruntownie zmienione.

Co na to deweloperzy?

Patryk Kozierkiewicz z Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) alarmuje, że krótki czas na adaptację do nowych zasad może skutkować zatrzymaniem nawet kilkuset projektów w całym kraju.

Nowe normy zmuszą też do przeprojektowania tysięcy planowanych osiedli, co oznacza zmniejszenie ich skali - stwierdza cytowany przez dziennik Patryk Kozierkiewicz, ekspert Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD)

Deweloperzy, którzy już planują rozpocząć prace, będą musieli przeprojektować swoje osiedla, co wiąże się z ponownym uzyskaniem wszystkich niezbędnych zgód, w tym na przyłączenie mediów.

Korzyść dla obywateli

Jednak Ministerstwo Rozwoju i Technologii trzyma się terminu. Krzysztof Kukucki, wiceminister resortu, podkreśla, że nowe regulacje, korzystne dla kupujących mieszkania, muszą wejść w życie, mimo protestów deweloperów.

Przepisy miały zacząć obowiązywać od stycznia. Termin przesunięto o trzy miesiące na wniosek branży deweloperskiej. Ministerstwo już raz odpowiedziało na apel rynku. Dla części inwestorów wygodne byłoby kolejne przesunięcie. Ale nowe regulacje, które są korzystne dla kupujących mieszkania, muszą przecież w końcu wejść w życie - stwierdza cytowany w „Rz” Krzysztof Kukucki, wiceminister resortu

Nowe przepisy to jednak nie tylko zmiana odległości między budynkami. Wprowadzone zostaną również inne istotne kwestie, takie jak minimalna powierzchnia lokali użytkowych czy obowiązek budowy placów zabaw przy większych inwestycjach. Te zmiany mogą istotnie wpłynąć na branżę deweloperską oraz rynek nieruchomości w Polsce.

CZYTAJ TAKŻE: Kara do 30 000 zł za umowę zlecenie. Dla przedsiębiorców

CZYTAJ TAKŻE: Zamknięcie kopalń - ma pomóc UE

jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych