Informacje

Wizyta Xi Jinpinga w Europie będzie trwała do 10 maja / autor: Pixabay x 3
Wizyta Xi Jinpinga w Europie będzie trwała do 10 maja / autor: Pixabay x 3

Pekin chce wbić klin między USA a UE

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 maja 2024, 10:00

  • Powiększ tekst

Pekin chce wbić klin pomiędzy USA i UE, a europejscy przywódcy mają niewielką nadzieję na zmianę stanowiska Chin w sprawie Ukrainy – podkreślili w rozmowie z PAP analitycy z Francji i Węgier, komentując rozpoczynającą się w niedzielę wizytę przywódcy Chin Xi Jinpinga w Europie.

Pekin chce pokazać, że Chiny mają przyjaciół na Zachodzie, zwłaszcza w roku, w którym tak dużo się dzieje” – powiedział PAP Philippe Le Corre, francuski analityk ds. Chin z think tanku Asia Society Policy Institute (ASPI).

Wizyta Xi Jinpinga w Europie będzie jego pierwszą podróżą na Stary Kontynent od 2019 roku. Chiński przywódca odwiedzi kolejno Francję, Serbię i Węgry. W Paryżu ma rozmawiać również z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen; do spotkania ma dołączyć też kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Podróż Xi do Francji nie jest przypadkowa i jest odpowiedzią na zeszłoroczną wizytę prezydenta Emmanuela Macrona w Chinach – podkreślają analitycy. Ponadto w tym roku mija 60 lat od nawiązania francusko-chińskich relacji dyplomatycznych.

Element gry między Chinami i USA

Choć wizyta chińskiego przywódcy była zaplanowana z wyprzedzeniem, to zdaniem francuskiego analityka w 2024 roku kontekst bardzo się zmienił w obliczu rywalizacji między USA a Chinami.

Francja jest być może jedynym krajem zachodnim obok Niemiec – które w znacznie większym stopniu koncentrują się na gospodarce i handlu – mogącym odgrywać rolę +średniego mocarstwa+ zarówno wobec Waszyngtonu, jak i Pekinu” – twierdzi Le Corre.

»» O wizycie przywódcy Chin w Europie czytaj więcej tutaj:

Chiński rebus. Czy Scholz dołączy do Macrona, by przyjąć Xi?

Nie ma co liczyć na zmianę stanowiska Pekinu w sprawie Ukrainy

W czwartkowym wywiadzie dla brytyjskiego tygodnika „The Economist” Macron podkreślił, że podczas rozmów z Xi Jinpingiem będzie chciał utrzymać zaangażowanie Chin w walkę ze zmianami klimatycznymi, a także zachęcić swojego partnera do wywarcia presji na Rosję w sprawie inwazji na Ukrainę.

Jak twierdzi Le Corre, francuski prezydent będzie ponawiał wysiłki, aby wpłynąć na chińskiego polityka w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. „_Wiemy jednak, że udało mu się jedynie nakłonić Xi do rozmowy telefonicznej z prezydentem Zełenskim” – powiedział analityk, przypominając jednocześnie kilkudniową wizytę chińskiego przywódcy w Moskwie.

Europejscy przywódcy mają niewielką nadzieję na zmianę zdania Chin w sprawie Ukrainy, ale wciąż próbują” – uważa Le Corre.

Napięte relacje ekonomiczne Chin i UE

Tematem europejskich rozmów Xi mają być również relacje gospodarcze między Chinami a UE, która grozi m.in. wprowadzeniem ceł na chińskie samochody elektryczne. „Chiny są bez wątpienia zainteresowane utrzymaniem otwartego europejskiego rynku w związku z problemami gospodarczymi” – twierdzi w rozmowie z PAP węgierski analityk ds. Chin Tamas Matura z Uniwersytetu Korwina w Budapeszcie.

Podróż Xi do Francji jest przez niektórych wiązana z zaangażowaniem Paryża w ideę europejskiej autonomii strategicznej, która miałaby oznaczać „pewną dyplomatyczną otwartość w stosunku do Chin” – przypomina Matura.

Pekin chce wbić klin pomiędzy USA a UE” – zaznacza węgierski analityk. Podkreślił przy tym, że w przypadku zwycięstwa Donalda Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich w USA sytuacja ulegnie wyraźnej zmianie w porównaniu z polityką administracji Joe Bidena.

Wizyta Xi Jinpinga w Europie będzie trwała do 10 maja. Będzie to pierwsza jego podróż na Stary Kontynent od 2019 roku; polityk odwiedził wówczas Francję, Włochy i Monako.

Marcin Furdyna (PAP), sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Polski gigant przejmuje słynny czeski alkohol!

Na te działki zrobiła się moda. Stawki ostro w górę!

Stało się! USA nakłada sankcje na chińskie firmy

Znowu w Orlenie. Powrót byłego prezesa

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych