Informacje

fot. Foter.com/Glyn Lowe Photoworks./CC BY
fot. Foter.com/Glyn Lowe Photoworks./CC BY

Merkel odpiera zarzuty: "niemiecka polityka wobec migrantów wcale nie doprowadziła do Brexitu"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 lipca 2016, 10:27

  • Powiększ tekst

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zaprzeczyła w wywiadzie dla telewizji ZDF, że ciągle jeszcze żywi nadzieję na zmianę przez Wielką Brytanię decyzji o wyjściu z UE. Jej zdaniem polityka migracyjna Niemiec nie miała wpływu na zwycięstwo zwolenników Brexitu.

"Zajmuję się tym, co realne, i dlatego wychodzę z założenia, z pewnością, że ten wniosek (o wyjście z UE) zostanie (przez Wielką Brytanię) złożony" - powiedziała Merkel w rozmowie z ZDF. "Ta decyzja, tak ja to widzę, zapadła" - dodała szefowa niemieckiego rządu.

Merkel przypomniała, że Londyn zamierza złożyć stosowny wniosek, zgodnie z art. 50 traktatów unijnych, po wyborze nowego premiera. "Wychodzę z założenia, że to nastąpi". Jak zaznaczyła, negocjacje rozpoczną się dopiero po złożeniu wniosku, by uniknąć "wybierania rodzynek z ciasta".

Niemiecka kanclerz zaprzeczyła, jakoby jej liberalna polityka wobec uchodźców oraz radykalny program oszczędności były powodem zwycięstwa zwolenników Brexitu.

W Wielkiej Brytanii "skarżono się na swobodę przepływu osób" - podkreśliła Merkel. "To był temat wiodący" - dodała. Jak zaznaczyła, słuszne było założenie, że cztery podstawowe swobody (kapitału, usług, towarów i ludzi) są podstawą rynku wewnętrznego i nie można ich ograniczać.

Odnosząc się do zarzutu, że to napływ uchodźców wpłynął na wynik referendum, Merkel zaznaczyła, że w zeszłym roku stanęła przed dylematem: "czy pozostawimy Grecję samą, na pastwę losu, czy potraktujemy uchodźców źle, tak jak Węgrzy, czy też z przyczyn humanitarnych zapewnimy ludziom ochronę". Europa ponosi w takiej sytuacji humanitarną odpowiedzialność - powiedziała Merkel.

(PAP)

Czytaj także: Banxit? Groźny kryzys bankowy w Europie tuż-tuż...

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych