Informacje

Czy banki podniosą oprocentowanie lokat ?

br

  • Opublikowano: 8 listopada 2017, 16:53

    Aktualizacja: 8 listopada 2017, 17:19

  • 0
  • Powiększ tekst

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o wprowadzeniu 0 stawki procentowej dla stopy rezerwy obowiązkowej od środków pozyskanych na co najmniej 2 lata – poinformował NBP po posiedzeniu RPP.

Rada podjęła uchwałę w sprawie stóp rezerwy obowiązkowej. Zgodnie z tą uchwałą stopa rezerwy obowiązkowej od środków pozyskanych co najmniej na 2 lata będzie wynosiła 0 proc. Uchwała wchodzi w życie z dniem 1 marca 2018 r. i ma zastosowanie począwszy od rezerwy obowiązkowej podlegającej utrzymaniu od dnia 30 kwietnia 2018 r. - napisano w komunikacie.

Jak mówił członek RPP Łukasz Hardt, „pasywa o terminie powyżej 2 lat, od zagranicznego kapitału, były od dawna zwolnione i zgodnie z zapisami od tych środków rezerwa nie była pobierana, a od polskich była pobierana i było to dyskryminujące”.

Wydaje się, że ta nasza decyzja będzie sprzyjała ofercie banków tym, którzy zechcą korzystać z depozytów co najmniej dwuletnich – dodał Hardt.

Według przewodniczącego RPP, Adama Glapińskiego, „dobrze by było, gdyby efektem było zaoferowanie przez banki korzystniejszych oprocentowania lokat ponad dwuletnich”.

Banki mogą niczego nie zaoferować, ale mogą zaoferować dużo. Niewątpliwie mają argument, żeby przedstawić lepsza propozycję – powiedział Glapiński.

Decyzję tę należy ocenić pozytywnie gdyż powinna ułatwiać bankom pozyskiwanie długoterminowego finansowania, które jest niezwykle wartościowe w obecnym otoczeniu regulacyjnym. Niestety nie gwarantuje że podmioty gospodarcze, będą chciały lokować środki na tak długie terminy przy tak niskich stopach procentowych - napisali w komentarzu analitycy Raiffeisen Polbank.

Po raz kolejny szef NBP przestrzegł przed ryzykownymi inwestycjami tym razem ostrzeżenie dotyczyło kryptowalut.

Kryptowaluty są legalne w Polsce, są oczywiście kraje w których już zostały zakazane. My poprzestajemy na ostrzeżeniach, każdy postępuje na własną rękę, to nie jest rynek regulowany. Przestrzegamy zwykłych obywateli przez tym ryzykiem. Będziemy te ostrzeżenia wraz z KNF powtarzać – mówił szef NBP.

Powiązane tematy

Komentarze