Zagłuszać NATO? My nie znaju...
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oznajmił w poniedziałek, że władzom w Moskwie nic nie wiadomo o tym, by Rosja miała związek z problemami z funkcjonowaniem nawigacji GPS w trakcie niedawnych ćwiczeń NATO na północy Europy
Rzecznik prezydenta Władmira Putina oświadczył, że obecnie istnieje tendencja do ogólnego obwiniania Rosji we wszystkich ciężkich grzechach. Jego zdaniem takie oskarżenia z reguły są bezpodstawne.
O tym, że Rosja może stać za zakłóceniami sygnału GPS podczas zakończonych w zeszłym tygodniu ćwiczeń NATO mówili prezydent i premier Finlandii, Sauli Niinisto i Juha Sipila, według których zdarzenie miało miejsce w Laponii. Niinisto podkreślił, że należy wyjaśnić, w jaki sposób i z czyjej strony doszło do tej ingerencji.
Ćwiczenia Trident Juncture 2018 w dniach 25 października - 7 listopada były największymi manewrami wojskowymi Sojuszu Północnoatlantyckiego od czasu zakończenia zimnej wojny. Wzięło w nich udział ok. 50 tys. żołnierzy z 31 państw NATO i krajów partnerskich.
PAP, mw