Komentarz surowcowy: Silny popyt na rynkach metali szlachetnych
Czwartek był dniem dominacji koloru zielonego na rynkach towarowych. Indeks CRB zanotował wzrost o 0,28%, odzwierciedlając tym samym zwyżkę cen surowców energetycznych, metali szlachetnych i zbóż. Wśród spadkowych wyjątków znalazły się ceny miedzi oraz niektórych soft commodities: kakao, cukru, kawy oraz bawełny.
Zwyżkowe sesje na rynku złota
Na szczególną uwagę zasługuje sytuacja na rynkach metali szlachetnych. Inwestorzy na rynkach złota, srebra, platyny i palladu wykazują duży optymizm. Wczoraj do takiej sytuacji przyczyniła się słabość amerykańskiego dolara – wyraźnie wzrósł kurs EUR/USD, natomiast US Dollar Index zanotował spadek o pół procenta, powracając do najniższego poziomu od drugiej połowy stycznia.
Kolejną kwestią, która wsparła inwestorów na rynku złota, były słabe dane z amerykańskiego rynku pracy, które pojawiły się wczoraj. Był to czynnik, który zwiększył zainteresowanie złotem jako „bezpieczną przystanią” dla kapitału.
Wczoraj notowania złota przekroczyły psychologiczną barierę 1300 USD za uncję, a dzisiaj rano cena tego kruszcu dotarła do okolic 1310 USD za uncję. Poprawę nastrojów inwestorów widać także po napływie kapitału do funduszy ETF opartych o złoto – wczoraj aktywa funduszu SPDR Gold Trust wzrosły o 7,5 ton do poziomu 806,35 ton. To największy dzienny wzrost od drugiej połowy grudnia ub.r.
Z technicznego punktu widzenia, cena złota dotarła do technicznego oporu w okolicach 1310 USD za uncję – jest to poziom wyznaczający zniesienie połowy spadkowego ruchu z okresu sierpień-grudzień 2013 r. Jeśli poziom ten zostanie pokonany, to kolejną barierą dla popytu będzie rejon 1336 USD za uncję.
Srebro wyrwane z trendu bocznego
Z ciekawym rozwojem wydarzeń mamy do czynienia także na rynku srebra. Wczoraj na koniec sesji notowania tego metalu dotarły do ważnego poziomu oporu, a mianowicie okolic 20,50 USD za uncję. Jest to poziom wyznaczający górne ograniczenie ruchu bocznego, w którym notowania srebra poruszały się od listopada ub.r.
Dzisiaj rano poziom ten został dynamicznie pokonany w górę, a cena srebra dotarła do okolic 20,90 USD za uncję. Kolejnymi barierami dla popytu na tym rynku są rejony 21,00 USD, 21,10 USD oraz 21,30-21,40 USD za uncję. Warto jednak pamiętać, że cena srebra jest silnie skorelowana z notowaniami złota i jeśli zwyżka cen żółtego metalu wyhamuje, to samo prawdopodobnie stanie się z cenami srebra.
Ciąg zwyżek na wykresie cen platyny
Optymiści dominują także na rynku platyny. Z pewnością ten wzrostowy ruch ma wiele wspólnego ze zwyżkami na rynkach złota i srebra. Warto jednak pamiętać, że stronie popytowej na rynku platyny sprzyjają także czynniki fundamentalne, a mianowicie spadek podaży tego surowca w Republice Południowej Afryki.
Sytuacja na rynku wydobywczym w RPA jest trudna już od wielu miesięcy. Od 2012 r. w kraju tym regularnie wybuchają strajki pracowników kopalń metali szlachetnych. Od stycznia br. trwa kolejny protest związków zawodowych w RPA – i chociaż negocjacje w jego sprawie trwają praktycznie od początku strajku, wciąż nie został wypracowany kompromis. Rozmowy pomiędzy przedstawicielami związków zawodowych i spółek wydobywczych, z pomocą państwowego mediatora, będą kontynuowane w przyszłym tygodniu.
Obecnie najbliższym rejonem technicznego oporu na wykresie platyny jest rejon 1426-1433 USD za uncję.
