Blisko jedna trzecia Polaków jedzie na urlop, a połowa nie ma żadnych planów
Połowa Polaków (49 proc.) nie ma w tym roku żadnych letnich planów wyjazdowych. Na urlop wybiera się nieco ponad jedna czwarta zapytanych (29 proc.) - wynika z badania przeprowadzonego przez TNS Polska.
Pracownia policzyła w raporcie przekazanym w piątek PAP, że jedna piąta respondentów (22 proc.) jeszcze nie wie, jak spędzi wakacje.
Z deklaracji badanych wynika, że to osoby do 40. roku życia częściej mają zamiar wyjechać i odpocząć podczas tegorocznych wakacji niż starsi respondenci. Najczęściej plany wyjazdowe mają najmłodsi badani (15-19 lat) - 50 proc. z nich, a najrzadziej najstarsi (60 i więcej lat) - 14 proc.
Na urlop częściej niż pozostali badani wyjeżdżają również osoby z wyższym wykształceniem (52 proc. wobec 29 proc. dla ogółu) oraz mieszkańcy największych miast (55 proc.).
Wyjazd na wakacje zaplanowała w tym roku także prawie co druga osoba (47 proc.), która ocenia swoją sytuację materialną jako dobrą.
Blisko siedmiu na dziesięciu Polaków co najmniej kilka razy było nad polskim morzem (68 proc.), a nieco ponad połowa (57 proc.) nie raz wędrowała po polskich górach. W porównaniu z wynikami sprzed 19 lat widać wzrost odsetka osób, którym te rejony nie są obce.
Co drugi badany (51 proc.) deklaruje, że był więcej niż jeden raz w Warszawie i Krakowie. Jasną Górę kilka razy odwiedziła dotąd jedna trzecia (32 proc.) badanych. W 1995 roku takich osób było więcej. Obecnie Polacy odwiedzają to miejsce raczej jednorazowo (37 proc.).
Najmniej popularnym kierunkiem (zarówno teraz jak i prawie dwie dekady temu), do którego wracają Polacy są Mazury. 30 proc. zapytanych deklaruje, że było tu kilka razy lub częściej, 25 proc. - tylko raz, a 42 proc. nigdy, jak dotąd, nie było w tych stronach.
Gdyby Polacy mieli zagłosować w konkursie na letnią stolicę naszego kraju, to zwyciężyłoby Trójmiasto - informuje TNS. Na drugim miejscu uplasowałaby się również lokalizacja nadmorska - Kołobrzeg (13 proc.), a na trzecim sama stolica Polski, na którą oddałby swój głos co dziesiąty badany (10 proc.). W 2001, gdy ostatni raz o to pytano roku sytuacja wyglądała bardzo podobnie.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 6-11 czerwca na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.
(PAP)
