Niemiecki rynek pracy czeka katastrofa
Jeśli Wielka Brytania opuściłaby Unię Europejską bez porozumienia, w Niemczech może zostać zlikwidowanych ponad 100 tysięcy miejsc pracy - więcej niż w jakimkolwiek innym państwie, wynika z symulacji ekonomicznej, którą przywołuje niedzielny „Welt am Sonntag”.
Symulację przeprowadziły wspólnie Instytut Badań Ekonomicznych Halle (IWH) i Uniwersytet Marcina Lutra w Halle i Wittenberdze. „W żadnym innym państwie efekt (brexitu bez porozumienia) na rynek pracy nie jest tak duży, jak w Niemczech” - mówi jeden z autorów badania, Oliver Holtemoller.
Podana liczba uwzględnia tylko te miejsca pracy, które są bezpośrednio zagrożone w związku z możliwością przywrócenia stawek celnych w handlu z Wielką Brytanią (przyjęto najczęściej podawane przez ekonomistów szacunki, że w efekcie brexitu bez porozumienia wartość z niemieckiego eksportu do tego kraju spadnie o 25 proc.). Nie wzięto pod uwagę natomiast pośrednich wpływów wyjścia Wielkiej Brytanii bez umowy, jakich jak spadek skłonności do inwestycji, zatem realne straty dla niemieckiego rynku pracy byłyby jeszcze większe.
Jak wynika z badania, najbardziej narażona na skutki brexitu bez porozumienia jest w Niemczech branża motoryzacyjna.
W listopadzie zeszłego roku Wielka Brytania zawarła z Unią Europejską porozumienie o warunkach wyjścia, ale ze względu na budzące kontrowersje zapisy dotyczące granicy z Irlandią, nie zostało ono ratyfikowane przez brytyjski parlament. Wielka Brytania powinna opuścić UE 29 marca o północy. Jeśli Londyn i Bruksela nie osiągną do tego czasu kompromisu, brexit bez porozumienia będzie oznaczał m.in. przywrócenie ceł w handlu.
SzSz (PAP)
