Premier chce lepszych dróg powiatowych

Nie chcemy, żeby wszystkie drogi prowadziły tylko do Warszawy, Krakowa czy Wrocławia, ale żeby były pomiędzy tymi mniejszymi, powiatowymi miejscowościami - mówił premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek podczas uroczystości wręczenia promes samorządowcom w Gorzowie Wielkopolskim

Premier podkreślał, że dla jego rządu ważny jest rozwój dróg biegnących między mniejszymi miejscowościami.

Mówi się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Ja wiem, że między Gorzowem (Wielkopolskim) a Rzymem są te podobieństwa różne, bo i jedno i drugie miasto są na siedmiu wzgórzach położone, ale my nie chcemy, żeby wszystkie drogi prowadziły tylko do Warszawy, czy tylko do Krakowa, Wrocławia, tylko właśnie, żeby były pomiędzy tymi miejscowościami mniejszymi, powiatowymi - mówił szef rządu.

Zaznaczał, że „97 proc. wypadków śmiertelnych na polskich drogach właśnie ma miejsce na drogach powiatowych, gminnych, tych podrzędnych, nie na drogach ekspresowych, autostradach”.

Intuicyjnie można to też bardzo dobrze zrozumieć, ale to pokazuje, jak bardzo nasze działania są działaniami na rzecz podniesienia standardów bezpieczeństwa, ale także zmniejszenia emisyjności, zmniejszenia smogu - powiedział Morawiecki.

Premier przekonywał, że działania jego rządu w kwestii rozwoju dróg lokalnych są prorozwojowe, wielotorowe i proekologiczne.

Dofinansowaniu remontów, budów i modernizacji dróg lokalnych oraz budowie mostów w ciągach dróg samorządowych służy powołany ustawą z 2018 r. Fundusz Dróg Samorządowych (FDS). Jego budżet w latach 2019-2028 ma sięgać 36 mld zł. W 2019 roku obejmuje 6 mld zł.

W ramach FDS inwestycje w trasy lokalne mogą otrzymać od państwa wsparcie w wysokości do 80 proc. kosztów inwestycji. Najwyższe dofinansowanie otrzymywać mają te jednostki samorządu, które dysponują najniższymi środkami własnymi.

Obecnie - jak podaje kancelaria premiera - w realizacji znajduje się 112 zadań w ramach programu Drogi Lokalne.

PAP, mw