Polexit? Rzecznik odpowiada: To absurdalne

Łączenie kwestii związanych z wymiarem sprawiedliwości, które są wewnętrzną regulacją krajową, z polexitem, jest absurdalne; w UE nikt się nie ekscytuje kwestią wymiaru sprawiedliwości w Polsce - ocenił w środę rzecznik rządu Piotr Mller.

Rzecznik rządu był pytany w TVP1 o słowa kandydatki PO na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o tym, że podpisanie przez prezydenta nowelizacji ustaw sądowych to „kolejny krok w kierunku polexitu”.

To absurdalne stwierdzenie. Łączenie kwestii związanych z wymiarem sprawiedliwości, które są wewnętrzną regulacją krajową, ten obszar nie jest obejmowany prze traktaty unijne - z polexitem, jest absurdalne. Takie tezy to chyba marzenia Platformy Obywatelskiej.

„Oczywiście, że w ramach UE są pewne procedury, które mogą być inicjowane przez aparat administracyjny w Brukseli, ale naprawdę - jeżdżę z premierem Morawieckim na wiele spotkań w UE - nikt się nie ekscytuje kwestią wymiaru sprawiedliwości w Polsce” - stwierdził rzecznik rządu.

TYLKO U NAS: Premier Morawiecki: Polska gospodarka może zacząć inspirować świat

Pytany, czy temat wymiaru sprawiedliwości pojawiła się podczas spotkania premiera Mateusza Morawickiego w prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, powiedział, że „w dwustronnych rozmowach jakoś był, częściowo się pojawił, ale też bez żadnych konkretnych tez”.

W Berlinie, gdzie byliśmy kilka dni temu na spotkaniu roboczym z kanclerz Angelą Merkel też ten temat się nie pojawił. Budżet wieloletni, kwestie klimatyczne, polityka rolna, podatek cyfrowy to są tematy, które w tej chwili interesują stolice państw.

Mller został też zapytany o słowa rzecznika KE Christiana Wiganda sprzed dwóch tygodni, o tym „Komisja Europejska jest bardzo zaniepokojona sytuacją dotyczącą praworządności w Polsce” szczególnie ostatecznym przyjęciem nowelizacji ustaw sądowych. Rzecznik Komisji zapowiedział wtedy, że KE będzie analizować ostateczny tekst nowelizacji pod kątem zgodności z prawem UE. Podkreślił, że KE „bez wahania podejmie odpowiednie środki w razie potrzeby”.

Kwestia organizacji wymiaru sprawiedliwości jest wewnętrzną sprawą kraju i dotyczy to wszystkich krajów UE. Poczekajmy, zobaczymy jakie będą rozstrzygnięcia. Nie zmienia to jednak faktu, że jesteśmy przed rozstrzygnięciem Trybunału Konstytucyjnego w zakresie pewnego obszaru funkcjonowania sądów i to będzie ostateczne rozstrzygnięcie, które zdecyduje, jak wygląda kwestia sporna, która pojawiła się w ostatnich tygodniach. Myślę, że to temat zamknie.

Chodzi o wnioski do TK skierowane przez Krajowej Rady Sądownictwa, prezydenta i premiera dotyczące uchwały trzech izb SN - Cywilnej, Karnej i Pracy - w sprawie udziału w składach orzeczniczych sędziów nominowanych przez obecną KRS.

„Z drugiej strony ustawa, która została podpisana wczoraj przez prezydenta, z czego się bardzo cieszę, reguluje wiele rzeczy, m.in. to, że sędzia nie może podważać statusu innego sędziego. To jest prawo obowiązujące aktualnie w Polsce i tego prawa sędziowie muszą przestrzegać” - powiedział rzecznik rządu.

PAP/ as/