Informacje

autor: www.sxc.hu
autor: www.sxc.hu

Popyt na paliwo przekracza możliwości Orlenu i Lotos

Marek Siudaj

Marek Siudaj

Redaktor zarządzający wGospodarce.pl

  • Opublikowano: 2 września 2017, 21:48

    Aktualizacja: 2 września 2017, 21:49

  • 5
  • Powiększ tekst

Polskie rafinerie mocno ograniczyły eksport, a i tak nie dają rady zaspokoić krajowego popytu na paliwa. Na potrzeby rynku polskiego w coraz większym stopniu pracują zakłady na Litwie oraz w Czechach. Magazyny paliwowe, którymi zarządza OLPP, pękają w szwach. Takie są efekty wprowadzenia pakietu paliwowego i zaostrzenia walki z przemytem paliw

Jeszcze niedawno polskie koncerny paliwowe zwiększały eksport paliw, bo nie mogły ich sprzedać w kraju. Tymczasem w I połowie 2017 r. na rynek wewnętrzny trafiało aż 75 proc. paliw, wyprodukowanych w Lotosie. To najwyższy udział sprzedaży krajowej od 2010 r., kiedy na potrzeby krajowe szło 77 proc. produkcji tego zakładu. Dla porównania – w 2015 r. na rynek krajowy trafiało 57 proc. produkcji Lotosu. Trzeba jeszcze dodać, że Lotos pracuje pełną parą – przez dwa ostatnie kwartały 2016 r. oraz w II kwartale 2017 r. wykorzystanie mocy produkcyjnych przekraczało 100 proc. mocy projektowych (w I kwartale br. było to prawie 98 proc.

Także PKN Orlen praktycznie wszystko, co wyprodukuje, sprzedaje na rynku krajowym. Jak poinformowało nas biuro prasowe koncernu, wielkości wyeksportowane w pierwszym półroczu br. można uznać na marginalne w relacji do wielkości produkcji i importu .

W przypadku Orlenu jednak wykorzystanie mocy produkcyjnych w I kwartale 2017 r. wynosiło 90 proc., zaś w II kw. – już tylko 79 proc. ze względu na remonty. Jednak te dane odnoszą się wyłącznie do krajowych rafinerii, tymczasem Orlen ma jeszcze dwa zakłady – jeden na Litwie, drugi w Czechach. W Możejkach wykorzystanie mocy zbliżyło się do 90 proc., zaś w Czechach w II kwartale wyniosło 96 proc. I te zakłady również w coraz większym stopniu pracują na potrzeby polskiego rynku.

Rosnąca konsumpcja na rynku polskim w 2017 r. przełożyła się na zwiększony poziom importu zarówno ze źródeł zewnętrznych jak i z własnych rafinerii na Litwie i w Czechach. Wzrost importu z rafinerii Orlen Lietuva (Litwa) i Unipetrol (Czechy) dotyczył przede wszystkim oleju napędowego – czytamy w informacji biura prasowego Orlenu.

To oznacza, że na wzroście legalnej sprzedaży korzysta nie tylko Polska i polskie rafinerie, ale również Czechy i Litwa. Im lepsze wyniki obu zakładów, tym większe podatki płyną do kasy obu tych państw. To ma spore znaczenie, zwłaszcza dla Litwy, gdzie Orlen Lietuva jest największym płatnikiem podatków.

Paliwa sprowadzone z rafinerii Orlenu oraz z innych źródeł trzeba gdzieś składować. Dlatego boom przeżywają także firmy zajmujące się magazynowaniem paliw, w tym Operator Logistyczny Paliw Płynnych.

W okresie od stycznia do lipca 2016 roku w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego - 2015, nastąpił nieznaczny wzrost wykorzystania pojemności na poziomie 3 proc. Natomiast w okresie od stycznia do lipca 2017 roku w stosunku do roku poprzedniego nastąpił wzrost o 24 proc. Obecnie wykorzystanie pojemności magazynowych OLPP na potrzeby zarówno operacyjne, jak i dla celów magazynowania zapasów interwencyjnych jest zbliżone do poziomu maksymalnego – powiedział Paweł Stańczyk, prezes OLPP.

Aby móc w przyszłości przyjąć więcej paliw, firma zamierza zbudować nowe zbiorniki o pojemności do 300 tysięcy metrów sześciennych. Szef OLPP nie ma wątpliwości– to zasługa pakietów „paliwowego”, „energetycznego” i „przewozowego”.

Zmiany przepisów prawnych powodujące ograniczenie „szarej strefy” znajdują odzwierciedlenie w poziomie zapasów interwencyjnych magazynowanych w bazach OLPP w 2017 roku. W roku bieżącym obserwujemy około 30 proc. wzrost tej usługi w odniesieniu do lat poprzednich – powiedział Stańczyk.

O skali zmiany świadczą dane, jakie uzyskaliśmy od Ministerstwa Finansów. Jeszcze dwa lata temu do Polski codziennie wjeżdżało 750 cystern dziennie. Obecnie wjeżdża 150 cystern, co sugeruje, że w tych brakujących 600 cysternach do kraju wjeżdżało paliwo, wprowadzane potem do obrotu bez VAT.

Czytaj też Jak działała mafia paliwowa

Powiązane tematy

Komentarze