Informacje

Bundestag / autor: Fratria
Bundestag / autor: Fratria

Niemcy dalej rżną głupa

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 listopada 2018, 12:35

    Aktualizacja: 29 listopada 2018, 12:36

  • Powiększ tekst

Niemiecki chadecki minister gospodarki Peter Altmaier oświadczył w czwartek, że kwestia planowanego gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec powinna być wyłączona z dyskusji, dotyczącej reakcji na rosyjskie działania w konflikcie wokół Krymu.

To są dwie różne dziedziny - powiedział Altmaier w programie „Morgenmagazin” niemieckiej telewizji publicznej ARD. Przypomniał jednocześnie o sankcjach, jakie Unia Europejska uchwaliła cztery lata temu w odpowiedzi na rosyjską aneksję Krymu.

Zostały one także wprowadzone w życie, i to we wszystkich szczegółach i także bardzo konsekwentnie - podkreślił.

Czytaj też Uczmy się na przypadku Ukrainy

Dodał, że „oczywiście można jednak realizować wymianę handlową w tych dziedzinach, których żadne sankcje nie objęły”, a niemieckie przedsiębiorstwa nadal działają w Rosji legalnie.

Niemcy zawsze reprezentowały słuszne interesy Ukrainy. I dlatego również w tej kwestii gazowej negocjujemy bardzo konsekwentnie, by tranzyt gazu przez Ukrainę był po roku 2020 kontynuowany także wtedy, gdyby Nord Stream 2 miał zostać któregoś dnia ukończony - powiedział niemiecki minister.

Skomentował też niedawne zatrzymanie przez Rosję w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej ukraińskich okrętów wojennych wraz z ich załogami. Zapewnił o poparciu stanowiska UE, „że ludzie muszą zostać zwolnieni, że okręty muszą zostać zwrócone”.

Konfliktu nie da się wygrać środkami militarnymi i dlatego potrzebne są rozmowy i ustalenia, których wszyscy powinni przestrzegać - zaznaczył Altmaier. Walki sił rządowych Ukrainy ze wspieranymi przez Rosję separatystami to według niego „rodzaj zimnej wojny”.

PAP, MS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych