Informacje

Wiatraki / autor: Pixabay
Wiatraki / autor: Pixabay

Bank Światowy zachęca do OZE jak kiedyś do OFE

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 grudnia 2018, 09:28

  • 1
  • Powiększ tekst

Zwiększenie udziału odnawialnych źródeł w produkcji energii przyniosłoby korzyści polskiej gospodarce, przyczyniłoby się do poprawy stanu zdrowia Polaków i zmniejszyłoby poważne problemy środowiskowe, w tym problem zanieczyszczonego powietrza w miastach, wynika z raportu „Poland Energy Transition” opublikowanego przez Bank Światowy.

Polska mogłaby przyjąć ambitny cel zwiększenia udziału źródeł odnawialnych w produkcji energii do niemal 50% do 2030 roku (obecnie jest to 14%) oraz zmniejszenia udziału węgla do poziomu poniżej 40% (obecnie 80%). Realizacja takiego scenariusza oznaczałaby drastyczne obniżenie emisji zanieczyszczeń, a także emisji dwutlenku węgla. Całkowity koszt realizacji takiego scenariusza byłby jedynie o 7% wyższy w porównaniu z kosztami planowanej obecnie przez Polskę transformacji energetycznej. Co więcej, korzyści związane z potencjalnie niższymi opłatami za emisje dwutlenku węgla oraz mniejszymi wydatkami zdrowotnymi całkowicie zrekompensowałyby ten dodatkowy koszt – czytamy w komunikacie poświęconymi raportowi.

Scenariusz przedstawiony w raporcie zakłada zmniejszenie do roku 2030 liczby miejsc pracy w górnictwie o 25%, czyli 20 tys. etatów. Spadek ten miałby zostać z nadwyżką zrekompensowany poprzez wzrost zatrudnienia w sektorze związanym z poprawą efektywności energetycznej domów, w którym pracę znaleźć może, zdaniem autorów raportu, nawet 100 tys. osób. Raport wskazuje również, że wpływ takiej restrukturyzacji na rynek pracy w skali kraju byłby prawie niezauważalny, zaś w skali lokalnej niewielki.

Polsce udało się oddzielić wzrost gospodarczy od wzrostu emisji, co należy uznać za sukces. Polski produkt krajowy brutto wzrósł od 1989 r. siedem razy, zaś emisje w sektorze energii elektrycznej i ciepłownictwa spadły o 30% – powiedział Carlos Piñerúa, przedstawiciel Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie.

Jednocześnie zwrócił uwagę, że nadal duży udział węgla w sektorze powoduje szereg poważnych problemów środowiskowych i zdrowotnych wśród Polaków, którzy oddychają zanieczyszczonym powietrzem, a zainwestowanie teraz w odnawialne źródła energii byłoby nie tylko dobre dla zdrowia społeczeństwa, ale też uzasadnione z punktu widzenia całej gospodarki.

W raporcie podkreślono również, że węgiel pomógł w rozwoju społecznym i gospodarczym Polski, jednak obecne europejskie i światowe trendy sprawiają, że transformacja w kierunku czystej energii jest nieunikniona. Postęp technologiczny sprawia natomiast, że przejście na czystszą energię jest tańsze i bardziej opłacalne.

Ponad 60% istniejących elektrowni węglowych w Polsce ma ponad 30 lat. Konieczność wymiany tych elektrowni oznacza, że Polska ma teraz okazję poprawić jakość powietrza i ograniczyć emisje poprzez przejście na czystsze źródła energii. Decyzje podjęte dziś będą miały duży wpływ na emisje za 30-40 lat, więc jeśli Polska chce znaleźć się na zrównoważonej ścieżce w swojej polityce energetycznej, musi działać już teraz – wskazałą Xiaodong Wang, starsza specjalistka ds. energii w Banku Światowym i autorka raportu.

Bank Światowy jest międzynarodową instytucją finansową, której misją jest ograniczanie ubóstwa i wspieranie zrównoważonego rozwoju. W skład Grupy Banku Światowego wchodzi pięć instytucji: Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju (ang. skrót IBRD), Międzynarodowe Stowarzyszenie Rozwoju (IDA), Międzynarodowa Korporacja Finansowa (IFC), Wielostronna Agencja Gwarancji Inwestycji (MIGA) oraz Międzynarodowe Centrum Rozstrzygania Sporów Inwestycyjnych (ICSID). Polska jest członkiem Banku Światowego od 1986 r.

PAP, MS

Powiązane tematy

Komentarze