Premier uspokaja w sprawie wejścia Polski do strefy euro
Najpierw pracownicy w Polsce muszą zacząć zarabiać podobnie jak ludzie w krajach rozwiniętych w Europie Zachodniej - powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla CNBC odpowiadając na pytanie o ewentualne wejście Polski do strefy euro.
Premier odpowiedział, że najpierw pracownicy w Polsce muszą zacząć zarabiać podobnie jak ludzie w krajach rozwiniętych w Europie Zachodniej. Według premiera, nie jesteśmy jeszcze na tym etapie rozwoju gospodarczego aby przyjmować wspólną walutę.
W przeprowadzonym wywiadzie Premier powiedział też, że Polska idzie mocno w stronę dekarbonizacji i osiągnie swoje cele w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla i produkcji energii ze źródeł odnawialnych do 2020 r.
Zapytany o to czy powiększy wydatki publiczne w związku z prognozowanym spowolnieniem wzrostu gospodarczego, premier odpowiedział, że Polska jest jedną z najmocniejszych gospodarek w Europie i posiada 5-procentowy wzrost PKB przez pięć kolejnych kwartałów. Komfortowo wygląda również polityka monetarna i fiskalna, relatywnie niskie podatki i niski dług publiczny. Te wskaźniki pozwalają czuć się bezpiecznym w 2019 r.
Premier zwrócił również uwagę, że dzięki dialogowi społecznemu udało się zwiększyć płacę minimalną przy współpracy, pracowników, pracodawców i związków zawodowych.
Premier wyraził optymizm co do sytuacji gospodarczej w Unii Europejskiej i stwierdził, że nie podziela poglądu jakoby eurogrupę czekał poważny kryzys. Zapewnił też, że w przypadku możliwego kryzysu ufa mechanizmom Europejskiego Banku Centralnego.
Optymistycznie wyglądają również prognozy premiera co do przyszłości wolnego handlu. Mateusz Morawiecki wyraził przekonanie, że protekcjonizm będzie musiał ustąpić miejsca wolnemu rynkowi i wolnemu handlowi. Z drugiej strony podkreślił też, że handel międzynarodowy musi być też sprawiedliwy.