Opinie

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Dzieje hiszpańskiego i polskiego złota

Jan Mazurek

Jan Mazurek

ekspert Domu Maklerskiego Michael / Ström. Od 1994 roku obecny na rynku kapitałowym. Prowadzi również działalność publicystyczną i edukacyjną w zakresie rynku kapitałowego, emisji obligacji i inwestycji alternatywnych. Posiada licencję maklera papierów wartościowych oraz certyfikat doradcy w Alternatywnym Systemie Obrotu rynku NewConnect.

  • Opublikowano: 19 stycznia 2014, 21:47

    Aktualizacja: 20 stycznia 2014, 14:57

  • Powiększ tekst

Gromadzenie rezerw złota jest dowodem roztropności i mądrości rządów. Stanowi ono skarb narodowy a jego dzieje są mocno powiązane z historią kraju. Tak było też z hiszpańskim i polskim złotem.

Hiszpańskie złoto

Bank centralny Hiszpanii rozpoczął gromadzenie rezerw złota w 1890 roku. W kolejnych latach przyrastały one bardzo szybko, bowiem po 35 latach w skarbcu Hiszpanii znajdowało się już 729 ton tego kruszcu. Na początku wojny domowej w 1936 roku lewicowy rząd w Madrycie podjął decyzję o wysłaniu 72,6 proc. krajowych rezerw złota do stalinowskiego ZSRR w zamian za pomoc w walce przeciwko nacjonalistom dowodzonym przez generała Francisco Franco. Statkiem do Odessy wysłano 510 ton złota w postaci sztab i monet o wartości 518 mln ówczesnych dolarów amerykańskich (wg dzisiejszych realiów 14 mld dolarów). Monety posiadające ogromną wartość historyczną Rosjanie przetopili na sztaby. Pozostałe złoto w ilości 193 ton zostało potajemnie wywiezione i sprzedane w Paryżu za 196 mln dolarów w celu pozyskania środków na prowadzenie wojny z rebeliantami.

Według pogłoski po otrzymaniu cennego ładunku Stalin powiedział: „Hiszpanie zobaczą swoje złoto, jak swoje uszy” – i słowa dotrzymał. To był dobry biznes dla ZSRR. Dostawy broni, pomoc doradców wojskowych, szkolenia kadry i inne usługi zostały wycenione wg radzieckiego taryfikatora a ten nie był uczciwy. Limit odpłatnej pomocy wyczerpał się już w 1938 roku. Polska również sprzedawała broń rządowi Hiszpanii, niejednokrotnie przestarzałej. Ten dobrze płacił pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży złota. Gdy zabrakło pieniędzy zmniejszył się sentyment Stalina do hiszpańskiej lewicy. Ustały dostawy uzbrojenia a hiszpański rząd pozostał osamotniony. Ostateczne zwycięstwo w 1939 roku odnieśli nacjonaliści a to zapoczątkowało okres dyktatury Franco, która trwała do 1975 roku.

Franco lubił autorytarną władzę ale także złoto. Na początku kraj był zniszczony wojną domową a jednocześnie trwała II Wojna Światowa, więc odbudowa rezerw złota rozpoczęła się dopiero po kilku latach. W 1950 roku Hiszpania posiadała 99 ton złota a w 1965 roku już 720 ton. Później stan zapasów złota ulegał wielu zmianom. W pierwszych latach bieżącego stulecia w skarbcu banku centralnego znajdowały się 523 tony złota. W latach 2005-07 Hiszpania sprzedała 46 proc. posiadanego złota. Obecnie hiszpańskie rezerwy wynoszą 281,6 ton, co stanowi ¼ rezerw walutowych kraju.

Polskie złoto

Historia naszego złota rozpoczęła się po odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Lecz gromadzenie jego rezerw postępowało szybko. W 1920 roku Polska Krajowa Kasa Pożyczkowa posiadała 4,5 tony złota a w 1939 roku Bank Polski już 80 ton. Po rozpoczęciu II Wojny Światowej zostało ono potajemnie wywiezione z kraju. W pierwszej kolejności pomocy udzieliła nam Rumunia. Złoto dotarło do Konstancy, skąd przetransportowano je statkiem do Turcji. Dalsza droga polskiego złota przebiegała przez Syrię do Francji. Operacja transportu na każdym etapie była wysoce ryzykowna, gdyż Niemcy cały czas nie dawali za wygraną. W 1940 roku sytuacja polskiego złota będącego już we Francji skomplikowała się. Istniało niebezpieczeństwo, że kolaboracyjny rząd Pétaina ulegnie naciskom Niemiec. Jednak Francja wybrała inne rozwiązanie – wysłała polski skarb do swej afrykańskiej kolonii – Senegalu. Ulokowano je w głębi lądu tam, gdzie dziś jest Republika Mali. Po wielu zabiegach dyplomatycznych rządu emigracyjnego w 1944 roku złoto rozlokowano w trzech krajach: Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

W okresie wojny część złota została sprzedana aby sfinansować działalność rządu emigracyjnego, Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie oraz jego transport. Po wojnie pozostałe złoto znalazło się w dyspozycji rządu PRL, który upłynnił znaczną jego ilość. Ostatecznie po 1989 roku Rzeczpospolita Polska odziedziczyła niecałe 15 ton złota. W latach 1997-98 Narodowy Bank Polski zakupił 87 ton złota. Wówczas jego cena kształtowała się na poziomie 300 dolarów za uncję. W efekcie polskie rezerwy złota wzrosły do 102,9 ton i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Stanowią one obecnie około 4% oficjalnych rezerw walutowych kraju. Ponad 98 ton polskiego złota jest przechowywane w Banku Anglii a pozostałe w skarbcu NBP.

 

 

 

 

---------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------

Kup książkę wSklepiku.pl!

"Historia Pieniądza Na Ziemiach Polskich"

Historia Pieniądza Na Ziemiach Polskich

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych