Mieszkają na parterze i nie korzystają z windy? To zapłacą podatek

Mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej "Metalowiec" mieszkający na pierwszym piętrze i parterze dotychczas nie wnosili opłaty za windę, ponieważ z niej nie korzystali. Teraz jednak dobre czasy się skończyły - poinformowano ich, iż muszą zapłacić podatek! Nie płacąc przez lata za windę otrzymali bowiem dochód.

Niedawno pojawiła się urzędowa interpretacja, zgodnie z którą powinni od kwoty owego zwolnienia zapłacić podatek dochodowy. Bo to jest ich przychód podlegający opodatkowaniu. Tak więc spółdzielnia każdemu takiemu najemcy musi wystawić na specjalnym formularzu PIT 8c informację o wysokości osiągniętego przychodu. I każdy taki lokator musi rozliczyć się z fiskusem. To nie wszystko. Sprawa nie dotyczy tylko ubiegłego roku, ale rozliczeń do pięciu lat wstecz.

Mieszkańcy muszą więc zapłacić podatek... i nie tylko podatek! Także karne odsetki.

A to oznacza, że każdy z takich lokatorów "Metalowca" będzie musiał złożyć w swoim urzędzie skarbowym korekty zeznań podatkowych za cztery wcześniejsze lata. Co więcej - do kwoty podatków za wspomniane lata należy doliczyć jeszcze karne odsetki. Jak informuje prezes "Metalowca" Jerzy Kruk, ten podatek za ubiegły rok wyniesie ok. 24 zł. Kwota należna za pięć lat urośnie zatem do ok. 120 zł. Do tego dojdzie kilkadziesiąt złotych karnych odsetek.

Tak więc po raz kolejny państwo prawa wygrało z chciwymi, wyzyskującymi innych, nie płacącymi za windę lokatorami.

Naprzód! Ku nowym podatkom i świetlanej przyszłości! URA!

Gazeta Wrocławska/ as/