Rząd bierze się za WIBOR, a ten... nagle spada!

Niemal w chwili, bo tuż przed tym gdy Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała, że narodowa grupa robocza (NGR) rozpoczęła prace nad reformą wskaźników referencyjnych WIBOR, ten zaczął nagle spadać. Spada zarówno WIBOR trzymiesięczny (3M) - z poziomu maksimum z 7,14 proc. spadł na 6,99 proc. 12 lipca i na tym poziomie się zatrzymał obecnie. Natomiast WIBOR sześciomiesięczny (6M) zaczał spadać w tym samym czasie i to już regularnie od piątku 8 lipca - z poziomu 7,43 proc. do 7,29 proc. - i nadal pozostaje w trendzie spadkowym

Zwrócił także na to uwagę jeden z byłych dziennikarzy „Gazety Wyborczej”, choć tylko w mediach społecznościowych, podkreślając, że jeśli trend się utrzyma, ci, którzy zamienili kredyt o stopie zmiennej na kredyt ze stopą stałą prawdopodobnie popełnili błąd.

Stało się coś nowego. WIBOR w ostatnich dwóch dniach zaczął spadać. Każdy jego kolejny spadek może oznaczać, że ci, którzy zmienili swój kredyt na stałoprocentowy przy wysokiej stopie - wpadli w pułapkę. Przed takim ruchem warto zawsze poważnie się zastanowić - napisał Maciej Samcik z SubiektywnieoFinansach.

Niestety, publikacje na ten temat jakoś nigdzie nie odnotowujemy.

Zastąpienie „nierychliwego” i niezależnego od woli politycznej oraz bankowej WIBOR innym wskaźnikiem zapowiedział w kwietniu premier Mateusz Morawiecki. Koincydencja tych zjawisk jest jednak bardzo zastanawiająca.

mw

CZYTAJ TEŻ: Rozpoczęły się prace nad odejściem od WIBOR

CZYTAJ TEŻ: Hipokryzja KE! Polskę zagłodzić, Rosjan nakarmić

CZYTAJ TEŻ: Rozpoczęły się prace nad odejściem od WIBOR