Koalicji przewodzą Niemcy. Razem kupią leopardy
Czeski rząd zdecydował o przystąpieniu do porozumienia o wspólnym z innymi krajami europejskimi zakupie czołgów Leopard 2A8. Czesi chcą kupić 77 tych maszyn za 2 mld euro. W sumie do 2030 roku Praga chce mieć 122 czołgów Leopard.
Premier Petr Fiala powiedział w środę, że zatwierdzenie umowy nie oznacza decyzji o zakupie, ale jest niezbędnym krokiem pośrednim. Dodał, że współpraca z innymi krajami jest korzystna, ponieważ wspólne zakupy pozwalają obniżyć cenę, dzięki rabatowi producenta. Według Fiali pozwala także na wykorzystanie czeskiego przemysłu.
Minister obrony Jana Czernochova powiedziała, że koalicji krajów zainteresowanych zakupem czołgów przewodzą Niemcy. Berlin zawarł już umowę z producentem, którym jest niemiecko-francuska firma KNDS.
Fiala przypomniał, że oprócz przystąpienia do niemieckiej inicjatywy zakupu nowych czołgów 2A8, Czechy otrzymały opcję na kupno 14 czołgów Leopard 2A4 i jednego wozu zabezpieczenia technicznego. Taką samą liczbę maszyn Berlin zaoferował za pomoc dla Ukrainy.
Ministerstwo obrony poinformowało w środę, że kontrakty na zakup czołgów Leopard w wersjach 2A8 i 2A4 powinny zostać zawarte do końca tego roku.
Zakupy Leopardów, jako głównego czołgu bojowego dla czeskiej armii, która zobowiązała się w NATO do stworzenia ciężkiej jednostki pancernej, rząd zatwierdził w środę jako projekt strategiczny. Taki sam status ma zakup średnich samolotów transportowych. Do tej pory lista obejmowała zakup wozów bojowych piechoty CV90 i samolotów F-35.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Polacy nie będą mieli czym palić już tej zimy
Pieniędzy nie ma i nie będzie. Budżetówka bez podwyżek
