Gdy Ewa Kopacz jeździ po Polsce jej współpracownicy tworzą nowe podatki. Już wydrenowali z kieszeni Polaków 60 mld złotych
Ile można wycisnąć z ludzi wcale nie zarabiających dużych kwot? PO udowodniła, że kwoty drenowane podatkami z kieszeni Polaków mogą być potężne.
Szczególnie jeśli pieniądze są potrzebne w sytuacji gdy wśród afer, zwalniania z podatków krewnych i znajomych oraz wielkich zagranicznych koncernów z Polski wypływają miliardy.
By żyło się lepiej ekipa Platformy Obywatelskiej podniosła stawkę VAT, akcyzę, składkę rentową, podatki lokalne, zlikwidowała ulgi, zamroziła progi oraz kwotę wolną. Na przestrzeni kilku ostatnich lat politycy pokroju Ewy Kopacz wielokrotnie pokazywali w jakim miejscu i jak głęboko mają interes zwykłych ludzi, którzy ich utrzymują. Okazuje się, że koszty fiskalnej paranoi PO są gigantyczne. Nieustanne podwyżki podatków oraz dorzucanie nowych obciążeń publiczno-prawnych w latach 2008 - 2015 kosztowało nas wszystkich dodatkowe 60 miliardów złotych!
Jednak 60 mld to kwota bardzo przybliżona.
Niekorzystne decyzje władzy podjęte w ostatnich kilku latach przyczyniły się do opróżnienia portfeli Polaków na gigantyczną kwotę minimum 60 mld zł. Rzeczywiste koszty mogą być jednak dużo większe, bowiem nie uwzględniam innych, mniej spektakularnych, podwyżek obciążeń publiczno-prawnych, z którymi mieliśmy do czynienia w latach 2008 - 2015.
niewygodne.info/ as/
