Liderzy największych polskich prywatnych firm „zaczynali od zera”
Statystyczny polski lider biznesowy ma 58 lat, zaczynał od pracy na etacie, a własną działalność gospodarczą rozpoczynał będąc 32-latkiem - wynika raportu firmy doradczej Grant Thornton i banku HSBC.
Autorzy raportu pt. "Portret lidera polskiego biznesu" po przeanalizowaniu życiorysów właścicieli największych prywatnych przedsiębiorstw w Polsce stwierdzili, że "statystyczny polski lider biznesowy stworzył firmę od zera w wybranej przez siebie branży, a ciężka praca i biznesowa intuicja pozwoliły mu nie tylko utrzymać się na rynku, ale także rozwijać swoje przedsięwzięcie".
"Odniósł sukces na krajowym podwórku, obecnie rozwija działalność również na rynkach zagranicznych. Jest człowiekiem wykształconym, ale raczej w innym kierunku niż studia biznesowe" - czytamy w podsumowaniu raportu.
W ocenie partnera zarządzającego w Grant Thornton Tomasza Wróblewskiego polscy liderzy biznesowi dobrze wykorzystali ostatnich dwadzieścia kilka lat. "Obecne pokolenie przedsiębiorców to w znakomitej większości pokolenie biznesowych pionierów. Nic nie dostali. Wszystko wyszarpali, wywalczyli. Każdy z nich miał na początku swojej drogi wyłącznie pomysł i zapał. Tyle wystarczyło, aby dziś stać na czele potężnych firm" - skomentował Wróblewski.
Wtórował mu prezes HSBC Bank Polska Michał Mrożek zwracając uwagę, że liderzy polskiego biznesu zbudowali prężnie działające przedsiębiorstwa, dla których rynek krajowy, choć obiektywnie duży i chłonny, staje się za mały. "Wykorzystują więc wiedzę i doświadczenie zdobyte w budowaniu biznesu w Polsce, rozwijając działalność poza jej granicami. Wielu z nich zdołało stworzyć rozpoznawalne marki na rynku krajowym i międzynarodowym, kierując swoją ofertę do milionów klientów z różnych stron świata" - wskazał Mrożek.
"Są wśród nich jednak i tacy, którzy pozostają w cieniu, mimo, że dzięki swoim osiągnięciom zasługują na największe uznanie. To tzw. +ukryci czempioni+, cisi bohaterowie internacjonalizacji polskiej gospodarki, działający w niszach rynkowych dostawcy specjalistycznych rozwiązań, nieznani szerszej publiczności" - dodał.
Autorzy raportu postanowili też zbadać, jak polscy liderzy biznesowi wypadają w porównaniu z czołowymi przedsiębiorcami z innych krajów. "Polski lider jest młodszy i zaczynał przygodę z przedsiębiorczością nieco później niż jego zagraniczny odpowiednik. Jest autorem własnego sukcesu, podczas gdy wielu spośród najzamożniejszych tego świata zbudowało swój sukces na kanwie osiągnięć innych osób, np. dziedzicząc majątek po przodkach" - czytamy w raporcie.
Dodano w nim, że biznesy prowadzone przez polskich i zagranicznych liderów różni także skala działalności, co - jak zaznaczyli autorzy raportu - jest pochodną warunków historycznych i rynkowych, w jakich budowali swoje przedsięwzięcia.
Raport opublikowany przez Grant Thornton i HSBC został opracowany na podstawie ogólnodostępnych życiorysów właścicieli (głównych akcjonariuszy indywidualnych) 100 największych polskich firm z sektora prywatnego, wyłonionych na bazie rankingu "Lista 2000" (edycja 2015) publikowanego przez dziennik "Rzeczpospolita". Autorzy raportu zaznaczyli, że w analizie pominęli firmy państwowe, polskie oddziały firm zagranicznych i inne przedsiębiorstwa, w których trudno było wskazać głównego indywidualnego akcjonariusza.
(PAP)
