W najnowszym numerze tygodnika "wSieci": Beata Szydło o zadaniach rządu na 2017 rok

To będzie jedno z najważniejszych zadań w 2017 r.: wytłumaczenie Polakom, by się nie obawiali. Pokazanie, że nie zabraknie ani na 500+, ani na inne potrzeby – wyjaśnia premier Beata Szydło w rozmowie z dziennikarzami „wSieci”, Marzeną Nykiel i Jackiem Karnowskim.

W najnowszym numerze „wSieci” premier Beata Szydło podsumowuje najważniejsze zadania rządu, które zrealizowała, oraz wskazuje najtrudniejsze sprawy, z jakimi się musiała zmierzyć. Komentuje także nastroje Polaków: Spójrzmy na ostatnie dni, na tę agresję i zdziczenie, całkowity upadek obyczajów, który widzieliśmy na Krakowskim Przedmieściu. Te wszystkie ataki na polityków PiS, na rodziny smoleńskie… […] To są wydarzenia, które już nie mieszczą się w żadnych normach. I myślę, że rację mają ci, którzy mówią, że to nie są przypadki. Ta fala hejtu, która się wylewa, wszechobecność agresji, awantury prowokowane jedna po drugiej, to po prostu próba obalenia rządu i odwrócenia wyniku wyborczego. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości – zauważa premier.

Beata Szydło wyjaśnia także, jak ma zamiar walczyć z tak silną próbą destrukcji społeczeństwa. Uważam, że to będzie jedno z najważniejszych moich zadań w przyszłym roku: wytłumaczenie Polakom, by się nie obawiali. Musimy dotrzeć z jasną informacją, że nie zabraknie pieniędzy ani na 500+, ani na inne potrzeby.

Przeprowadzamy zmiany, których domagali się Polacy, kiedy spotykaliśmy się z nimi w kampanii. Budżet jest stabilny, mamy dobry program. Dotrzymujemy słowa. Myślimy przede wszystkim o ludziach. Nadrabiamy stracony czas ośmiu lat zaniechań rządu PO-PSL. Na przykład w górnictwie. Musimy wprowadzić reformy, bo zaniedbania poprzedników doprowadziły do niezwykle trudnej sytuacji. Ale robimy to tak, że nikt nie traci pracy, a górnictwo będzie nadal podstawą naszej gospodarki.

Premier mówi także: Możemy się różnić między sobą, nie zgadzać się, ale jesteśmy Polakami, a Polska jest naszą wspólną ojczyzną. Troszczmy się o nią. Opozycja nie chce współpracy. Żywi się konfliktem i kłótnią. Czy „opozycja totalna” przedstawiła przez ten rok jakąś ofertę dla Polaków? Zaproponowali likwidację CBA i IPN, a ci, którzy nazywają się specjalistami od finansów, nie potrafili nawet rozliczyć własnych rachunków. Krzyk, dewastacja wartości i wspólnoty, nastawianie Polaków przeciwko sobie to jest oferta dzisiejszej opozycji. Kroczą do klęski, bo na złych emocjach nic dobrego nie powstanie.

Beata Szydło dzieli się z rozmówcami nie tylko informacjami o swoim życiu politycznym, ale także o rodzinie, z którą teraz ma ograniczony kontakt. Wskazuje, jak ważne są te dni kiedy może spotkać się z najbliższymi: Najszybciej regeneruję się w domu. Na co dzień mieszkam w Warszawie, a rodzina w Brzeszczach, choć synowie prowadzą już swoje życie. Staramy się spotykać w sobotę albo niedzielę choć na chwilę. Pobyt w domu potrafi zdziałać cuda. Mam święty spokój, mam tam swoje koty, swojego psa… […] Mąż na pierwszym miejscu. Stale narzeka, że mnie nie ma, a jak już jestem, to zaraz wyjeżdżam. Zawsze domaga się podania daty powrotu.

Więcej cały wywiad z premier Beata Szydło we „wSieci” już od 19 grudnia, także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.