Analizy

Stopy bez zmian, ale RPP widzi ryzyka wzrostu cen

Roman Ziruk, Ebury Polska

  • Opublikowano: 7 listopada 2018, 18:37

    Aktualizacja: 7 listopada 2018, 18:38

  • 1
  • Powiększ tekst

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, Rada Polityki Pieniężnej podczas spotkania w listopadzie utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, ze stopą referencyjną w wysokości 1,5%.

Istotnie nie zmienił się również ton prezesa Glapińskiego i przewodzonej przez niego RPP. Prezes powtarza, że zarówno obecnie, jak i w przewidywalnej przyszłości (do końca 2019 r.), nie spodziewa się podwyżek stóp procentowych.

Stosunkowo dużo uwagi w trakcie konferencji prezes NBP poświęcił kwestii spowolnienia ekspansji gospodarczej w strefie euro, które obserwowaliśmy przy okazji publikacji ostatnich danych o PKB i tych o aktywności sektorów przemysłu i usług w październiku. Zdaniem prezesa NBP oczywiście nie pozostanie to bez znaczenia dla sytuacji w Polsce, gdzie gospodarka szczyt „górki” koniunkturalnej ma już również prawdopodobnie za sobą.

Podczas dzisiejszego spotkania prezes Glapiński podzielił się również projekcjami Departamentu Analiz Ekonomicznych Narodowego Banku Polskiego. DAE oczekuje, że inflacja w 2018 r. powinna być nieco niższa niż od tej oczekiwanej jeszcze w marcu. Zgodnie z nowymi szacunkami, wskaźnik CPI powinien z 50-procentowym prawdopodobieństwem znajdować się w przedziale 1,7-1,9% w porównaniu do 1,5-2,1% prognozowanych wcześniej. W 2019 r. inflacja ma przyspieszyć, i rosnąć bardziej niż wcześniej zakładano (co najprawdopodobniej powodowane jest w istotnym stopniu oczekiwanym wzrostem cen energii). Dynamika cen ma wynieść 2,6-3,9% wobec 1,9-3,5% oczekiwanych wcześniej.

W 2020 r. zmiany w relacji do projekcji z lipca są najmniejsze – inflacja ma zawierać się w widełkach 1,9-3,9%, wobec przedziału 1,7-3,9% oczekiwanego wcześniej. Równocześnie NBP spodziewa się nieco wyższego wzrostu gospodarczego w krótkim terminie. W 2018 r. ma on z 50-procentowym prawdopodobieństwem zawierać się w przedziale 4,4-5,2% wobec oczekiwanego wcześniej poziomu 4,0-5,2%. Rok później dynamika ma spowolnić do 2,7-4,4% wobec oczekiwanego wcześniej przedziału 2,8-4,7%. W 2020 r. ekspansja gospodarcza ma wynosić 2,3-4,2% w ujęciu rocznym wobec oczekiwanego wcześniej poziomu 2,4-4,3%. Jak widać, zmiany szacunków dynamiki PKB w relacji do lipcowej projekcji są dość niewielkie – w krótkim terminie ma być nieco lepiej (niż wcześniej zakładano), a w dłuższym horyzoncie czasowym – minimalnie gorzej.

Listopadowa konferencja miała wydźwięk, który może być uznany za nieco bardziej ostrożny od poprzednich. Z jednej strony, można było dostrzec pewne obawy o sytuację gospodarczą, szczególnie w strefie euro, z drugiej natomiast na horyzoncie widać pewne ryzyka mogące wpływać na wzrost dynamiki cen, nad którymi debatowali członkowie Rady (w tym przede wszystkim potencjalny odpływ części Ukraińców z Polski po otwarciu dla nich niemieckiego rynku pracy oraz wzrost cen energii). Mimo to, kredytobiorcy cały czas raczej nie mają powodów do obaw, przynajmniej w krótkim terminie. Stopy procentowe prawdopodobnie pozostaną niezmienione w 2018 i przez większość lub całość 2019 r.

Powiązane tematy

Komentarze