Litwa nowym kierunkiem nielegalnej migracji do Polski
Od początku tego roku Straż Graniczna zatrzymała już 241 migrantów przy granicy polsko-litewskiej. Zatrzymywani są głównie cudzoziemcy z Bliskiego Wschodu, którzy wcześniej na Litwę dostali się z Białorusi. To może być nowy kierunek nielegalnej migracji - podkreśla rzeczniczka SG por. Anna Michalska
Funkcjonariusze oprócz migrantów zatrzymują przy granicy z Litwą coraz więcej pomocników i organizatorów nielegalnego przekroczenia granicy. W tym roku schwytali już 41 takich osób (głównie obywateli Ukrainy, Gruzji, Uzbekistanu i Pakistanu), podczas gdy w całym minionym roku było ich 53.
Jednego z pomocników służby zatrzymały we wtorek. „To mężczyzna - bezpaństwowiec narodowości łotewskiej. W samochodzie, zatrzymanym do kontroli drogowej w Suwałkach, przewoził 8 obywateli Iraku. Cudzoziemcy posiadali zaświadczenia z jednego z ośrodków dla cudzoziemców na Litwie. Na Litwę dostali się z Białorusi” - zrelacjonowała por. Michalska.
Według rzeczniczki Straży Granicznej takie zdarzenia w ostatnim czasie zdarzają się 2-3 razy w tygodniu.
W ostatnią niedzielę w Krejwianach funkcjonariusze z Placówki SG w Gołdapi (Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej) zatrzymali do kontroli Forda Galaxy na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowcą był 24-letni obywatel Ukrainy. Jak się okazało, w swoim aucie przewoził dziesięciu obywateli Iraku.
Irakijczyków sprawdzili funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak. Przewożeni cudzoziemcy przekroczyli granicę z Litwy do Polski nielegalnie, a na Litwę dostali się z Białorusi. Mieli ze sobą zaświadczenia z litewskiego ośrodka dla cudzoziemców.
Od początku tego roku funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali przy granicy polsko-litewskiej już 241 migrantów - podkreśliła por. Michalska.
Wśród zatrzymanych jest 87 obywateli Iraku, 32 obywateli Afganistanu i 26 obywateli Tadżykistanu. Zatrzymanych jest ponad dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku, gdy było ich 101.
Por. Michalska zwróciła uwagę, że granica z Litwą to odcinek granicy wewnętrznej Unii Europejskiej, co oznacza, że nie są tam prowadzone kontrole graniczne. Drogi dojazdowe i tereny przygraniczne są jednak patrolowane pod kątem nielegalnego napływu cudzoziemców.
Zatrzymywani przy granicy polsko-litewskiej cudzoziemcy to głównie osoby, które opuściły ośrodki dla cudzoziemców na Litwie. Na Litwę dostali się nielegalnie przekraczając granicę z Białorusi - powiedziała rzeczniczka SG.
Jak dodała, są też tacy migranci, którzy do Polski udają się bezpośrednio po przekroczeniu granicy litewsko-białoruskiej.
Według formacji polsko-litewska granica może być nowym kierunkiem napływu migrantów m.in. ze względu na zbudowaną na polsko-białoruskiej granicy zaporę. W związku z tym patrole są wzmocnione. Podlaski Oddział SG ze wsparciem Warmińsko-Mazurskiego Oddziału SG prowadzi je we współpracy z innymi służbami, w tym z Policją.
Rzeczniczka SG wyjaśniła, że sporo osób przy granicy z Polską zatrzymuje też strona litewska. Litewskim służbom przekazywani są również migranci, którzy zostali zatrzymani w Polsce, a wcześniej przebywali na Litwie.
PAP/or
