Chiński statek. "Wpuszcza do wody coś". To już 9 incydent

Władze Japonii wystosowały we wtorek kanałami dyplomatycznymi protest do rządu ChRL w związku z prowadzeniem przez chiński statek badań naukowych w japońskiej wyłącznej strefie ekonomicznej (WSE) bez uprzedniego powiadomienia.

Rzecznik rządu japońskiego Yoshimasa Hayashi ocenił działanie chińskiego statku jako „niedopuszczalne”.

Incydent miał miejsce w poniedziałek, kiedy japońska straż przybrzeżna wykryła chińską jednostkę około 270 km na wschód od najdalej wysuniętej na południe japońskiej wyspy Okinotori.

Statek wpuszczał do wody coś, co wyglądało na kabel – podała agencja Kyodo. Straż przybrzeżna natychmiast nakazała zaprzestanie tych działań, argumentując, że badania bez zgody są niedopuszczalne zgodnie z prawem międzynarodowym.

Chiński statek opuścił japońską WSE w poniedziałek około godziny 22.45 czasu lokalnego.

Japońscy urzędnicy podkreślili, że to już dziewiąty taki incydent w ciągu ostatniej dekady; poprzedni miał miejsce 1 stycznia 2024 roku.

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

pap, jb

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Cenzura sieci!? W Rumunii wkrótce pod nowym prezydentem

Co spowodowało największy blackout w historii Europy?

Volvo zwolni tysiące pracowników

»»Ukradziono pieniądze Komitetu Wyborczego PiS? – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24