Trafił na "czarną listę". Rzecznik LOT tłumaczy

Zakaz wstępu na pokład Polskiej Linii Lotniczej LOT otrzymał nietrzeźwy pasażer samolotu. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na trasie Nowy Jork - Warszawa. Rzecznik opisał sytuację i przypomniał, jak trafić na „czarną listę” pasażerów.

Mężczyzna w średnim wieku wszczął awanturę na pokładzie dreamlinera na około półtorej godziny przed lądowaniem na Lotnisku Chopina, czyli już w trakcie procedury lądowania. Mężczyznę uspokoili inni pasażerowie, a jego zachowanie nie zakłóciło lotu. Mimo to zdecydowano, że nie skorzysta on już nigdy z usług linii LOT, zrelacjonowano.

Rzecznik przypomniał również o innej sytuacji, która wydarzyła się podczas lotu z tym samym skutkiem co nietrzeźwy pasażer.

Pasażer zdjął majtki i spodnie w bufecie i oddał mocz na wewnętrzne drzwi samolotu. Takie zachowanie ma skutkować tym, że już nigdy nie będzie mógł polecieć samolotem Polskich Linii Lotniczych LOT, przekazał rzecznik.

Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego EASA przypomina o tym jakie zachowania spowodują, że trafimy na „czarną listę” linii lotniczych.

• nadmierne spożywanie alkoholu podczas lub przed lotem

• używanie narkotyków lub mieszanie ich z alkoholem podczas lub przed lotem

• niestosowanie się do poleceń załogi

• stosowanie przemocy zarówno werbalnej, jak i fizycznej

• odwracanie uwagi personelu pokładowego od jego obowiązków.

Czytaj też: Automaty paczkowe zniką z Poznania?

Czytaj też: F-16 dla Ukrainy: „Nie” Bidena znaczy „tak”?

money, jb