Rumunia chce kupić myśliwce F-35 od USA

Rumunia zamierza kupić myśliwce F-35 najnowszej generacji od Stanów Zjednoczonych, aby wzmocnić swoją obronę powietrzną - poinformowała w wydanym we wtorek oświadczeniu rumuńska Najwyższa Rada Bezpieczeństwa Narodowego (CSAT)

Unia Europejska i państwa NATO podniosły w tym roku wydatki na obronność do 2,5 proc. PKB w porównaniu z 2 proc. przed inwazją Rosji na Ukrainę w 2022 r. - przypomina agencja Reutera. W Rumunii, która dzieli 650 km granicy z Ukrainą, znajduje się amerykański system obrony przeciwrakietowej i od zeszłego roku stacjonuje tam stała grupa bojowa Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Posiadanie solidnych, wiarygodnych, interoperacyjnych, elastycznych i skutecznych zdolności operacyjnych obrony powietrznej w ramach części naszych zobowiązań jako państwa NATO i UE to klucz do osiągnięcia przez Rumunię celów jej polityki obronnej - stwierdzono w oświadczeniu CSAT.

Proces modernizacji sił powietrznych będzie kontynuowany poprzez nabywanie myśliwców najnowszej generacji F-35 - dodano.

CSAT nie sprecyzowała terminu zakupu myśliwców ani planowanej liczby samolotów.

Już w ubiegłym roku prezydent Rumunii Klaus Iohannis zapowiedział, że Rumunia rozważa zakup myśliwców F-35 produkowanych przez amerykańskie przedsiębiorstwo Lockheed Martin. W marcu tego roku rumuńskie ministerstwo obrony poinformowało, że Bukareszt kupi czołgi Abrams, produkowane przez General Dynamics, w ramach szerszych planów dotyczących zakupu sprzętu obronnego. W grudniu rumuński resort podpisał umowę na zakup siedmiu dronów Watchkeeper X od izraelskiej firmy Elbit Systems za około 418 mln dolarów.

Czytaj też: Szef MON: F-35 są najlepszymi myśliwcami na świecie

PAP/KG