Kuriozalne ogłoszenie. Szukają na ... marsz na Warszawę

Grupa Wagnera poszukuje nowych najemników. Ale jedno z ich ostatnich ogłoszeń co najmniej zdumiewa

W sieci pojawiło się najnowsze ogłoszenie Grupy Wagnera. Czytamy w nim, że poszukują chętnych na… „marsz na Warszawę”. Samo to wydaje się kuriozalne, ale idziemy dalej, a na plakacie znalazły się także „wymagania”.

Podkreślono, że można nauczyć się siedmiu zwrotów w języku polskim (choć tu widać nieumiejętne użycie translatora) oraz, iż paszport nie jest potrzebny. Niemile widziani są… wegeterianie.

„Oferta” jest ważna prawie do końca czerwca.

W komentarzach „ogłoszenie” szybko spotkało się z kpinami.

Warto odnotować, że ostatnio po raz pierwszy właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn oświadczył, że armia celowo użyła broni przeciwko jej jednostkom. Po ostrzale Grupa Wagnera prawdopodobnie zatrzymała dowódcę brygady rosyjskiej armii.

Zwrócono uwagę, że większość sił Grupy Wagnera została wycofana z Bachmutu. Ponieważ w Rosji brakuje jednostek rezerwowych, stopień, w jakim pozostanie ona posłuszna ministerstwu obrony, będzie kluczowym czynnikiem w konflikcie w nadchodzących tygodniach

Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa, powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym. Nazwa organizacji pochodzi od pseudonimu jej założyciela i głównodowodzącego Dmitrija Utkina, ps. „Wagner.