Branża moto mocno liczy na ożywienie gospodarki
Wzrost aktywności polskiej gospodarki to dobry prognostyk dla branży motoryzacyjnej - wynika z danych opublikowanych w środę przez Santander Leasing. Od początku roku do końca lutego wartość udzielonego przez spółkę finansowania pojazdów wyniosła 892 mln zł, o 37,7 proc. więcej niż rok wcześniej.
Jak wskazują opublikowane w środę dane, wartość finansowania pojazdów w dwóch pierwszych miesiącach br. wzrosła do 892 mln zł, czyli o 37,7 proc. r/r, co - według analityków z Santander Leasing - potwierdza wzrost aktywności polskiej gospodarki.
Wzrost aktywności gospodarki to dobry prognostyk dla branży motoryzacyjnej
Autorzy powołują się też na rosnącą wartość wskaźnika koniunktury (IRGIND), która w lutym wyniosła 2,9 pkt., czyli o 7,3 pkt. więcej niż w styczniu br. i o 11,5 pkt. więcej niż przed rokiem. Ich zdaniem, potwierdza to przewidywane stopniowe ożywienie wzrostu gospodarczego w kolejnych kwartałach, którego źródłem będzie przede wszystkim poprawa w popycie krajowym, wzrost inwestycji oraz dostęp do funduszy UE.
„Spodziewane 3 proc. wzrostu PKB w roku 2024, wspierane przede wszystkim przez inwestycje i dochody gospodarstw domowych, to zdecydowanie dobry prognostyk na dalsze wzrosty w br. zarówno dla producentów jak i sprzedaży samochodów” – ocenił dyrektor biura finansów w Santander Leasing Paweł Piotrowski.
Jego zdaniem stopy procentowe w Polsce najprawdopodobniej nie spadną do końca bieżącego roku, ale ich stabilizacja i perspektywy obniżek w roku 2025 są wystarczająco dobrym sygnałem dla przedsiębiorców planujących inwestycji i odnowę bazy swoich środków trwałych. „Przy rosnącej gospodarce przedsiębiorcy nie mogą i nie będą czekali z inwestycjami. Muszą wystartować o wyścigu o zamówienia prywatne i publiczne, które dodatkowo będą wspierane środkami z KPO” – dodał.
Wzrostowy trend w motoryzacji w danych
Autorzy publikacji zaznaczyli, że wzrostowy trend w motoryzacji potwierdzają informacje pochodzące z Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów (ECEA). W lutym br. rynek samochodów w UE wzrósł o ponad 10 proc. r/r, do 883 tys. 608 sztuk. „Łącznie w pierwszych dwóch miesiącach tego roku rejestracje zwiększyły się o ponad 11 proc. do 1,7 mln sztuk. Z kolei Standard&Poor’s zakłada wzrost produkcji samochodów o 2,8 proc. na świecie i 2,9 proc. w Europie w 2024 r.” - napisano.
Pozytywne prognozy - jak zaznaczono w raporcie - przedstawiła też w lutym br. Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego (IRU). Przewiduje ona, że europejski rynek drogowego transportu towarowego w tym roku wzrośnie o 0,6 proc. i średnio o 1,3 proc. do 2028 r.
Z kolei Samar prognozuje 5,3-proc. wzrost rejestracji samochodów osobowych i 5,4-proc. wzrost w samochodach dostawczych w tym roku w Polsce. „Nie zapominamy jednak o pewnych zagrożeniach, które mogą determinować rynek pojazdów, jak na przykład wysokie ceny samochodów, zakłócenia w łańcuchu dostaw, rosnące koszty wynagrodzeń w Europie Środkowo-Wschodniej, czy też malejąca konkurencyjność europejskich producentów” - wskazał dyrektor zarządzający w Santander Leasing Jakub Poręcki.
Ewa Wesołowska (PAP), sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Zarząd NBP: to próba rozbijania podstaw państwa
