21 osób rannych, eksplozja elektryka w garażu podziemnym
Wczesnym rankiem w czwartek, około godziny 6:15, eksplodował samochód elektryczny w podziemnym parkingu kompleksu apartamentowego w Incheon w Korei Południowej. Pożar trwał osiem godzin. W wyniku zdarzenia 21 osób, w tym siedmioro dzieci, trafiło do szpitala z obrażeniami.
Jak donosi koreański portal Korea JoongAng Daily, pożar doprowadził do ewakuacji ponad 100 mieszkańców budynku, a dym uszkodził około 70 pojazdów zaparkowanych w garażu. Na miejsce zdarzenia skierowano 177 ratowników, w tym strażaków, którzy walczyli z ogniem i pomagali w ratowaniu osób.
W odpowiedzi na incydent, lokalna straż pożarna i policja rozpoczęły dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyny eksplozji. Mercedes-Benz Korea zapewnił o pełnej współpracy w śledztwie.
Podchodzimy do tego bardzo poważnie i dołożymy wszelkich starań, aby współpracować ze strażą pożarną w celu ustalenia dokładnej przyczyny – zadeklarował rzecznik prasowy Mercedes-Benz Korea w rozmowie z Korea JoongAng Daily.
To koniec parkowania elektryków w garażu podziemnym?
W wyniku tego zdarzenia, wiele budynków w Korei Południowej rozważa wprowadzenie zakazów parkowania i ładowania samochodów elektrycznych w podziemnych garażach.
Obawy te skłoniły również polityków do działania. Song Eonseog z partii rządzącej Koreą Południową zaproponował zmiany w ustawie o parkingach, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa i ograniczenie ryzyka pożarów związanych z akumulatorami w pojazdach elektrycznych.
Na podstawie Korea JoongAng Daily, jb
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
RPO broni kierowców przed gigantycznymi karami!
Rośnie problem. Banki mają za dużo wolnej gotówki
Segregacja śmieci. Będzie aż sześć pojemników
To koniec! Hotel Marriott zniknie z mapy Warszawy
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:
