Inflacja w USA słabnie, efekt ceł jeszcze przed nami

W maju inflacja CPI w USA wzrosła o 0,1 proc. m/m, przy prognozowanych 0,3 proc. W ujęciu rocznym wskaźnik CPI wyniósł 2,4 proc. r/r, wobec konsensusu na poziomie 2,5 proc.

Inflacja bazowa, wyłączająca żywność i energię, wzrosła o 0,1 proc. m/m, a jej roczna dynamika pozostała na poziomie 2,8 proc.. Wzrost cen był napędzany głównie przez wyższe koszty mieszkań (+0,3 proc.), ubezpieczeń komunikacyjnych oraz usług medycznych. Spadki odnotowano natomiast w kategoriach energii (-1,0 proc. m/m), używanych aut i odzieży. Ceny żywności wzrosły o 0,3 proc. m/m.

Analitycy: Fed zyska swobodę w drugiej połowie roku

„Naszym zdaniem dzisiejsze dane pokazują, że presja inflacyjna nadal słabnie, mimo że był to pierwszy odczyt uwzględniający początkowy wpływ wprowadzonych ceł. Obecnie firmy wciąż wykorzystują zapasy zgromadzone przed podwyżkami taryf, dlatego ich pełny wpływ na ceny konsumenckie może być widoczny dopiero w kolejnych miesiącach” - – skomentowali analitycy platformy inwestycyjnej Portu.

W dłuższym horyzoncie zakładamy, że efekt ceł na inflację będzie raczej ograniczony. Wyższe koszty importu mogą chwilowo podnieść ceny, ale ostatecznie osłabienie konsumpcji w efekcie wyższych cen może zadziałać dezinflacyjnie. Dzisiejszy odczyt może zwiększyć przestrzeń do luzowania polityki pieniężnej przez Fed w drugiej połowie roku. Rynek obecnie nie oczekuje obniżki stóp w czerwcu, ale wciąż wycenia dwa cięcia do końca 2025 roku – podkreślają analitycy Portu.

Materiały prasowe Portu, Sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Ciepły kaloryfer stanie się luksusem?

Skandal! Niemcy wywożą zużyte turbiny wiatrowe do „Europy Wschodniej”

Polacy zapłacą krocie za prąd. Wraca opłata mocowa

»»Co nowego w gospodarce? – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24!