Węgry: Partia Orbana popularna jak nigdy dotąd
Poparcie dla rządzącej na Węgrzech koalicji konserwatywnego Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP) wzrosło do rekordowych 55 proc., a Jobbiku spadło - wykazał opublikowany we wtorek sondaż ośrodka Nezoepont dla dziennika „Magyar Idoek”.
Poparcie dla Fideszu-KDNP wyniosło w lipcu 55 proc. wśród wyborców pewnych swoich preferencji, a wśród wszystkich ankietowanych - 42 proc.
Jednocześnie spadło poparcie dla największej partii opozycyjnej, prawicowego Jobbiku. W lipcu popierało go tylko 10 proc. wszystkich ankietowanych i 17 proc. wyborców pewnych swoich preferencji.
Jobbik przeżywa kryzys związany ze zmianą kierownictwa i odejściem części członków. Po wyborach parlamentarnych z 8 kwietnia, w których koalicja rządząca zdobyła 2/3 mandatów w 199-osobowym parlamencie, a Jobbik - choć zapowiadał swoje zwycięstwo - tylko 26, ustąpił ze stanowiska dotychczasowy szef partii Gabor Vona. Gdy nowym przewodniczącym został reprezentujący tę samą, umiarkowaną linię Tamas Sneider, część radykalnie nastawionych polityków utworzyła w czerwcu nową partię Nasza Ojczyzna. W lipcowym sondażu Nasza Ojczyzna uzyskała 1 proc. wskazań.
Niskie jest również poparcie dla lewicowej koalicji Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) i partii Dialog. Popiera ją 6 proc. wszystkich ankietowanych i 9 proc. pewnych swoich preferencji. Oznacza to, że nie dostałaby się teraz do parlamentu, gdyż próg wyborczy dla koalicji wynosi 10 proc.
Partia Koalicja Demokratyczna (DK) byłego lewicowego premiera Ferenca Gyurcsanya uzyskała w sondażu odpowiednio 4 i 6 proc., weszłaby więc do parlamentu. Liberalno-ekologiczna partia Polityka Może Być Inna (LMP) zdobyłaby odpowiednio 3 i 5 proc., a więc znalazłaby się na granicy 5-procentwego progu wyborczego.
Poparcie dla pozostałych partii nie przekroczyło 2 proc.
Rządząca od 2010 r. koalicja Fidesz-KDNP zdobyła 8 kwietnia 133 mandaty, Jobbik 26, a koalicja MSZP-Dialog 20. Oprócz tego w parlamencie zasiada 9 przedstawicieli DK, 8 - LMP, jeden przedstawiciel partii Razem, który wygrał w jednomandatowym okręgu wyborczym, jeden - narodowości niemieckiej i jeden poseł niezależny.
PAP/ as/
