Informacje

Dziennikarz Piotr Najsztub  / autor: Fratria
Dziennikarz Piotr Najsztub / autor: Fratria

Sąd uniewinnił Piotra Najsztuba: Nie miał prawa jazdy, a samochód badań technicznych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 października 2021, 10:40

  • Powiększ tekst

Jak poinformował „Super Express”, Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił Najsztuba. Kobieta miała połamane żebra i kość czaski. Dziennikarz nie miał prawa jazdy, a jego samochód nie miał aktualnych badań technicznych. Kierowca był trzeźwy.

Sąd w Piasecznie początkowo wymierzył dziennikarzowi karę grzywny w wysokości 6 tys. zł, 10 tys. zł nawiązki dla nieżyjącej już pokrzywdzonej i zobowiązał do pokrycia blisko 6 tys. zł kosztów sądowych - wymienia portal wpolityce.pl.

Minister sprawiedliwości uznał jednak, że taka kara jest niewspółmierna do winy i zapowiedział złożenie odwołania od wyroku. Sąd Rejonowy w Piasecznie przeprowadził więc cały proces ponownie. poster

Sprawa zakończyła się uniewinnieniem Najsztuba. Od tego wyroku apelację złożył prokurator i pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego. Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił Piotra Najsztuba i utrzymał tym samym w mocy zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Piasecznie — podaje TVP Info.

Z kolei „Super Express” podał uzasadnienie sędziego do wyroku.

To nie jest tak, że bycie osobą pieszą zwalnia wszystkich pieszych od zachowania również szczególnej ostrożności — mówił sędzia Piotr Bojarczuk, dodając, że nie doszło do odpowiedniego zabezpieczenia śladów.

Nie została zabezpieczona droga hamowania. Nie zostało określone położenie ciała pokrzywdzonej względem samochodu oskarżonego, nie zostało ustalone położenie samochodu na przejściu dla pieszych — mówił.

Czytaj także: Kurtyka: UE musi pilnie zareagować na wzrost cen energii

wpolityce.pl/tvp info, Super express/gr

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.