Informacje

Kopalnia węgla  / autor: Pixabay
Kopalnia węgla / autor: Pixabay

Więzienie za złamanie zakazu importu węgla? Jest projekt ustawy!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 kwietnia 2022, 15:20

  • Powiększ tekst

Za łamanie zakazu importu węgla mogą grozić kary pozbawienia wolności - przewiduje projekt ustawy przeciwdziałającej agresji na Ukrainę, którego pierwsze czytanie miało miejsce w środę w Sejmie. Posłowie apelowali o rekompensaty dla firm, które poniosą straty w wyniku embarga.

W środę odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego.

Projekt przedstawił wiceminister w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Wąsik. Poinformował, że ustawa wprowadza m.in. zakaz importu węgla z Rosji i nakłada kary na podmioty, które się nie podporządkują sankcjom. „Ustawa przewiduje przepisy karne, które mówią, że osoba która świadomie nie przestrzega sankcji może podlegać karze pozbawienia wolności nie krótszej niż 3 lata” - zaznaczył wiceminister Wąsik.

Tomasz Trela (Lewica) stwierdził, że embargo na węgiel jest bezsporne.

Jeśli zakazujemy importu węgla, w tej samej ustawie pokażmy, jaka będzie rekompensata dla firm, które z dnia na dzień stracą swoich pracowników i źródło dochodu. To nie jest wojna polskich przedsiębiorców (…). Złożymy taką propozycję do projektu ustawy” - zapowiedział Trela.

Urszula Nowogórska (KP) potwierdziła, że embargo na węgiel jest rzeczą oczywistą. „Musimy zastanowić się nad tym, co dalej. Musimy dopuścić do procedowania ustawę, którą przedłożyło PSL, a która odmraża brak możliwości inwestowania w OZE. Musimy zastanowić się co zrobić, żeby zmodernizować linie energetyczne, by szybko przyjąć energię z OZE. Te działania muszą być prowadzone równolegle” - zaproponowała posłanka.

Wiceminister Wąsik odniósł się do uwag posłów, że sprzedaż części aktywów Grupy Lotos (stacje paliw) to „sprzyjanie stronnikowi Władimira Putina” Victorowi Orbanowi premierowi Węgier.

Fuzja Orlenu i Lotosu to konieczność ekonomiczna. Unia określiła środki zaradcze i nakazała sprzedaż. Transakcja wymiany jest narzucona przez Unię Europejską. Polska kończy budowę Baltic Pipe, za chwilę będziemy niezależni gazowo, dzisiaj kończymy z węglem” - podsumował wiceminister Wąsik.

Projekt został skierowany do komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych i Komisji Finansów Publicznych.

Czytaj też: Szokujące dane o eksporcie rosyjskiej ropy! Te kierunki zyskują

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych