Premier: Zwiększenie oproc. depozytów to kluczowy cel gospodarczy
Zwiększenie oprocentowania depozytów to teraz kluczowy cel gospodarczy. Dlatego ważna jest bardzo dobra antyinflacyjna oferta obligacji Skarbu Państwa, która zmusza banki do coraz wyższego oprocentowania lokat, rachunków i depozytów - napisał w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
„W trudnych czasach wszyscy musimy solidarnie ponosić ciężar problemów i wspierać się nawzajem” - napisał szef rządu w sobotę na Facebooku.
„Dlatego, obok pakietu dla kredytobiorców, ważna jest oferta dla oszczędzających Polaków i bardzo dobra antyinflacyjna oferta obligacji Skarbu Państwa. Oferta, która zmusza banki do coraz wyższego oprocentowania lokat, rachunków i depozytów” - dodał.
Stwierdził, że zwiększenie oprocentowania depozytów to teraz kluczowy cel gospodarczy. „Liczę, że to co teraz obserwujemy, to tylko początek pozytywnego trendu” - napisał Morawiecki.
Zaznaczył, że „gospodarka to system naczyń połączonych; od najmniejszych firm po największe korporacje; od szeregowego pracownika do właścicieli firm”. „Olbrzymie zyski sektora bankowego są możliwe tylko dzięki ciężkiej pracy milionów zwykłych Polaków” - podkreślił premier.
Występują 11 maja na kongresie Impact‘22 w Poznaniu Morawiecki stwierdził, że podczas obecnego kryzysu inflacyjnego jest grupa podmiotów, która na nim zarabia: banki i instytucje finansowe. Zwrócił się wtedy do prezesów banków, w których „1 bln 250 mld (zł - PAP) depozytów bieżących jest oprocentowane na poziomie 0,1 - 1 proc.”. „Koledzy, przebudźcie się; to niezdrowy model gospodarczy, kiedy bardzo dobrze dokapitalizowany sektor finansowy jest beneficjentem tej inflacji” – zaapelował szef rządu.
Morawiecki zaznaczył, że tak niskie oprocentowanie depozytów występuje nie tylko w Polsce, ale także w innych państwach Europy Centralnej.
Poinformował o propozycji Ministerstwa Finansów dotyczącej nowych typów obligacji. „Będą to m.in. nowe obligacje jednoroczne z oprocentowaniem na poziomie stopy referencyjnej NBP, a więc obecnie 5,25 proc. Będą także wyższe obligacje, obligacje antyinflacyjne, które już wprowadziliśmy, już odpowiadając na wyzwania antyinflacyjne” - powiedział wówczas Morawiecki.
Stwierdził, że nowe obligacje „będą korzystne dla Polaków i będą wyznaczać benchmark - właśnie po to, aby wielkie, międzynarodowe korporacje finansowe nie były tymi, które najbardziej korzystają na trwających obecnie turbulencjach gospodarczych”.
Z informacji zamieszczonych na stronie Ministerstwa Finansów wynika, że w czerwcu resort wprowadzi do stałej oferty dwa nowe typy obligacji: roczne i dwuletnie o zmiennym oprocentowaniu opartym o stopę referencyjną NBP. Obligacje roczne będą nowym instrumentem oszczędzania stanowiącym bezpośrednią referencję dla lokat bankowych. Nowe obligacje dwuletnie zastąpią dotychczas sprzedawane obligacje o tym samym okresie zapadalności i stałym oprocentowaniu.
Czytaj też: Chróstny o bankach: Ogromna różnica między depozytami a zyskami z kredytów
PAP/kp