Musk blokuje Ukraińcom łączność przez Starlink na Krymie

Elon Musk odmówił stronie ukraińskiej rozszerzenia działania Starlinków – satelitarnego systemu dostępu do internetu – na obszar Krymu z powodu obaw, że odbicie przez Ukraińców półwyspu doprowadziłoby do eskalacji konfliktu – informuje portal Businessinsider.com

Według Iana Bremmera, szefa firmy konsultingu politycznego Euroasia Group, Elon Musk usłyszał podczas niedawnej rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, że reakcją Rosji na odzyskanie przez Ukraińców Krymu mogłaby użycie broni jądrowej. Po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę szef SpaceXa wraz z rządem amerykańskim dostarczyli ukraińskim siłom tysiące urządzeń Starlink, zapewniając im za pomocą internetu łączność na obszarach jej wcześniej pozbawionych. Elon Musk zaprzeczył, jakoby miał ostatnio rozmawiać z Putinem.

Czytaj też: Co ze Starlinkiem Muska? „FT”: Ukraińcy zgłaszają problemy

To właśnie wymagające niewielkiej mocy odbiorniki satelitarne systemu Starlink umożliwiły według agencji Yahoo Ukraińcom komunikację z dronami rozpoznania, przekazując w czasie rzeczywistym informacje wywiadowcze o ruchach wojsk rosyjskich i umożliwiając branie ich na cel.

Jednak ostatnio siły ukraińskie zgłaszały problemy z systemem Starlink podczas ofensywy przeciw wojskom rosyjskim; niektóre z urządzeń przestały działać, gdy żołnierze ukraińscy wkroczyli na wyzwolone spod rosyjskiej okupacji tereny. Spekulowano, że Starlink został wyłączony na obszarach kontrolowanych przez Rosję, aby uniemożliwić wykorzystanie sieci Rosjanom. Według Bremmera Musk miał potwierdzić pod koniec września, że łączność satelitarna została celowo odcięta.

Czytaj też: Ukraina otrzymała kolejne systemy rakietowe HIMARS

businessinsider.com/mt