ZAMIAST SŁÓW Parada kapeluszy
Dziś początek bodaj najsłynniejszych wyścigów konnych na świecie - w Ascot w Wielkiej Brytanii. Zawody potrwają do soboty 22 czerwca. Ale to nie konie i jeźdźcy są tu najważniejsi. A na pewno nie tylko oni.
Ascot to wieś w Anglii, w hrabstwie Berkshire, 10 km na południe od zamku królewskiego Windsor i około 45 km na zachód od centrum Londynu.
Znana niemal wyłącznie z racji odbywających się tu od 1711 roku wyścigów konnych Royal Ascot Racecourse.
To jedne z najbardziej znanych i prestiżowych wyścigów na świecie. Na trybunach zasiada brytyjska rodzina królewska.
Wydarzenie gromadzi arystokrację, celebrytów i nuworyszów, którzy próbują złapać swoje pięć minut w błysku fleszy.
Impreza jest ważnym brytyjskim wydarzeniem towarzyskim i społecznym: stanowi okazję do prezentacji najnowszych kreacji i – często niezwykle fantazyjnych – damskich kapeluszy, jest też zwykle szeroko komentowana w brytyjskich mediach.
„Nie ma wydarzenia w kalendarzu towarzyskim tak szanowanego jak Royal Ascot. Jest zarezerwowane dla najlepszych; najlepsi w wyścigach, najlepsi w gościnności – i oczywiście najlepsi w stylu” - można przeczytać na oficjalnej stronie wyścigów.
bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Na nic protesty rolników. Zielony Ład trzyma się mocno
Duński tunel pod Bałtykiem. Budują go Polacy