Informacje

Zatonięcie jachtu Bayesian jest owiane woalem tajemnic. ZDJECIE ILUSTRACYJNE, NIE PRZDSTAWIA OPISYWANEJ JEDNOSTKI / autor: Pixbay
Zatonięcie jachtu Bayesian jest owiane woalem tajemnic. ZDJECIE ILUSTRACYJNE, NIE PRZDSTAWIA OPISYWANEJ JEDNOSTKI / autor: Pixbay

222 miliony euro. Jaka katastrofa, takie odszkodowanie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 22 września 2024, 14:30

  • Powiększ tekst

Odszkodowania w wysokości 222 milionów euro domagają się od armatora jachtu Bayesian, który w sierpniu zatonął koło brzegów Sycylii, jego włoscy budowniczowie. To zadośćuczynienie za straty wizerunkowe - tłumaczy firma zaznaczając, że zbudowała jednostkę, która była uważana za „niezatapialną”.

19 sierpnia tego roku Bayesian zatonął w nocy podczas trąby powietrznej, gdy stał zacumowany niedaleko miejscowości Porticello. Zginęło siedem osób, wśród nich brytyjski miliarder Mike Lynch - właściciel jachtu i jego córka oraz prezes Morgan Stanley International Jonathan Bloomer z żoną.

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy, którym objęła między innymi kapitana. Nie wyklucza się błędu ludzkiego. Jako jedną z prawdopodobnych przyczyn wskazuje się to, że klapy jachtu mogły być otwarte, a także możliwe zlekceważenie oznak nadchodzącej burzy. Jacht leży na dnie morza na głębokości około 50 metrów; prowadzone są przygotowania do jego wydobycia.

Producent skarży armatora

Dziennik „Il Giornale di Sicilia” podał w niedzielę, że wniosek o odszkodowanie złożyła notowana na giełdzie firma The Italian Sea Group, która zbudowała Bayesiana, pływającego pod brytyjską banderą. To był jacht długości 56 metrów z 75-metrowym masztem z aluminium, najwyższym tego typu na świecie.

Pozew skierowano przeciwko armatorowi jachtu z siedzibą na wyspie Man. Firmą tą zarządza formalnie żona Lyncha - Angela, która ocalała z katastrofy.

Czy jacht skrywał tajemnice rywalizacji mocarstw?

O innym wątku sprawy luksusowego jachtu informuje dziennik „La Stampa”, który zaznacza, że wszystko wskazuje na to, iż we wraku spoczywającym na dnie morza mogą znajdować się w jego sejfach tajne dane, dotyczące między innymi Chin i Rosji, a związane z aktywnością Mike’a Lyncha na polu technologii. Dlatego, twierdzi włoska gazeta, nadzór nad wrakiem objęły służby wywiadu.

PAP, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Czy na Bałtyku się zagotuje? „Element działań hybrydowych”

Dyskonty regularnie okradane. W roli głównej Ukraińcy

Niemieckie służby kontrolują polskie tiry na granicy

»» Rozmowa z prof. Zbigniewem Krysiakiem o ideologicznych pomysłach Brukseli na gospodarkę na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych