Za dużo prądu z OZE, więc będą kary! Czy także i u nas?

Belgowie zachęcani przez lata przez władze do montażu paneli, teraz mogą zostać ukarani. Bo produkują za dużo energii. Władze unijne tymczasem nakazują krajom członkowskim powszechny montaż paneli w ramach ekopolityki.

Belgijskie media informują, że szef urzędu ds. ochrony konsumentów (Vooruit) Rob Beenders zarządził zbadanie umów, jakie Belgowie zawarli z firmami energetycznymi w sprawie wykorzystania i sprzedaży energii słonecznej. A chodzi o sprawdzenie, czy zapisy w nich zawarte, określające opłaty za nadmiarową produkcję prądu, są uczciwe i zgodne z prawem. Podjął tę decyzję po tym, jak ujawniono takie zapisy w wielu umowach.

450 tys. gospodarstw domowych zagrożonych karami za… nadprodukcję prądu

Portal BelgaNewsAgency informuje, powołując się na dane zebrane przez VRT NWS, że kary za nadwyżkę wprowadzonej do sieci energii grożą nawet 450 tysiącom flamandzkich gospodarstw domowych, które posiadają panele słoneczne. Po analizie 86 umów zawartych między nimi a firmami energetycznymi okazało się, że w 75 umieszczono „klauzule, zezwalające na pobieranie opłat od konsumentów po osiągnięciu określonego progu sprzedaży energii słonecznej”. Ale w umowach zostały ujęte tzw. „drobnym drukiem” tak, że czasem trudno było na nie zwrócić uwagę.

Gdy sprawa wyszła na jaw, Rob Beenders nie tylko zarządził kontrolę, ale od razu wezwał firmy do „bardziej przejrzystej komunikacji” z klientami. - Wielu konsumentów nie jest świadomych treści umów, które podpisali, a dostawcy energii nie ułatwiają ich zrozumienia — powiedział. - Ludzie potrzebują pełnej przejrzystości, zwłaszcza w tak fundamentalnej kwestii jak energia – dodał, cytowany przez BelgaNewsAgency.

Bruksela chce panelu na każdym dachu

Doświadczenia belgijskie mogą być sygnałem ostrzegawczym także dla innych krajów, szczególnie że władze unijne w ramach polityki klimatycznej i strategii REPower EU oczekują, że panele słoneczne będą na dachach niemal wszystkich budynków w Europie. A właścicieli domów istniejących i nowych już wkrótce obejmie obowiązek ich montażu.

Nie jest tajemnicą, że istnieje problem nadmiaru produkcji z odnawialnych źródeł w UE – także w naszym kraju. Przypomnijmy, że spółka Polskie Sieci Elektroenergetyczne (czyli polski operator systemu) musi nakazywać tzw. redukcję mocy i w praktyce odłączenie części farm słonecznych, gdy produkują za dużo energii w słoneczne dni – wiosną i latem, by zagwarantować bezpieczeństwo dostaw w kraju. Na razie takich praktyk nie stosuje się wobec indywidualnych producentów i właścicieli domów z panelami, ale w przyszłości – jeśli rzeczywiście ich przybędzie lawinowo, nie można tego wykluczyć. Nie można też wykluczyć, że także w naszym kraju pojawią się w umowach zapisy o opłatach za nadmiar produkcji energii słonecznej.

Agnieszka Łakoma

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Szok! GUS pokazał kluczowe dane przed czasem

Obrączka płatnicza – to będzie rewolucja?

Unijne kontrakty zbrojeniowe już nie dla USA?

»»Spółka CPK ogłasza przetarg na… limuzyny! – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24