Bośniak zamieszany w zamach na Bataclan przekazany Belgom
Niemcy przekazały w poniedziałek belgijskim władzom zatrzymanego pod koniec czerwca Bośniaka podejrzanego o związki z zamachami w Paryżu z listopada 2015 roku - podała agencja AFP, powołując się na rzecznika prokuratury w Naumburgu.
Poinformował on, że 39-letni mężczyzna, którego nazwiska nie ujawniono, został aresztowany w czerwcu i jest podejrzany o dostarczenie broni terrorystom, którzy 13 listopada 2015 roku dokonali zamachu na salę koncertową Bataclan w Paryżu.
Niemieccy śledczy zainteresowali się Bośniakiem podczas postępowania przeciwko jego dwóm rodakom, podejrzanym o złamanie prawa dotyczącego kontroli broni wojskowej. Zatrzymali go w nocy z 19 na 20 czerwca koło Halle funkcjonariusze sił specjalnych Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA). Nie znaleziono przy nim żadnej broni ani innych zabronionych przedmiotów.
13 listopada 2015 roku trzy komanda złożone z dziewięciu terrorystów z Państwa Islamskiego (IS) zamordowały w Paryżu 130 ludzi. Mężczyźni zaatakowali kilka punktów w stolicy Francji. Na Stade de France trzech dżihadystów wysadziło się w powietrze, zabijając jedną osobę i raniąc kilkadziesiąt. W barach i restauracjach zastrzelonych zostało 39 osób, a dwie zostały ciężko ranne, gdy zamachowiec samobójca zdetonował swój ładunek.
Najwięcej - 90 osób - poniosło śmierć w sali koncertowej Bataclan, gdzie napastnicy strzelali do tłumu zgromadzonego na koncercie, a następnie wzięli zakładników. Po rozpoczęciu operacji policyjnej dwaj terroryści wysadzili się w powietrze, a trzeci został zastrzelony przez siły bezpieczeństwa.
SzSz (PAP)