Państwa bałtyckie nakazały wyjazd czterem rosyjskim dyplomatom
Litwa, Łotwa i Estonia nakazały wyjazd łącznie czterem rosyjskim dyplomatom pracującym w ambasadach w tych krajach, aby okazać solidarność z Czechami - poinformowały w piątek ministerstwa spraw zagranicznych tych państw, na które powołują się światowe agencje.
Litwa wysyła dwóch dyplomatów z powrotem do kraju, a Łotwa i Estonia po jednym. Wydalone osoby używały przykrywki dyplomatycznej do szpiegowania - powiedział dziennikarzom litewski minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis, cytowany przez Reutera.
Minister, którego słowa przytacza również agencja AP, dodał, że dwóch pracowników ambasady Rosji na Litwie uznano za personae non gratae, „ponieważ prowadzili działania niezgodne z ich statusem dyplomatycznym”. Dostali siedem dni na opuszczenie Litwy. „UE powinna mieć mniej rosyjskich szpiegów działających pod przykrywką. Nasi czescy koledzy rzucają światło na ich bezprecedensową działalność” – zauważył Landsbergis.
Estońskie MSZ podało na Twitterze, iż wydalenie jednego rosyjskiego dyplomaty jest związane z eksplozją w 2014 r. w Czechach, która „narusza prawo międzynarodowe, podważa europejskie bezpieczeństwo i stabilność i jest niedopuszczalna”.
Szef łotewskiej dyplomacji Edgars Rinkeviczs powiedział, że jego kraj zdecydował się wydalić rosyjskiego dyplomatę, ponieważ „nie będzie tolerował działań wywrotowych na swojej ziemi ani na ziemi swoich partnerów i sojuszników”.
17 kwietnia Czechy poinformowały o wydaleniu 18 dyplomatów Rosji z powodu podejrzeń, że rosyjscy agenci wywiadu stali za wybuchem w składzie amunicji w 2014 roku, w którym zginęło dwóch obywateli Czech. W odpowiedzi Rosja nakazała wyjazd 20 dyplomatom czeskim.
Praga z kolei odpowiedziała żądaniem, by Rosja do końca maja zrównała liczbę swych przedstawicieli w ambasadzie w Pradze z liczbą pracowników przedstawicielstwa Czech w Moskwie. Według czeskiego MSZ w rosyjskiej stolicy po wcześniejszym wzajemnym wydaleniu dyplomatów obu krajów jest pięciu dyplomatów, w tym ambasador, oraz 19 pracowników administracyjno-technicznych. W Pradze jest 27 rosyjskich dyplomatów i 67 pracowników placówki.
Czytaj też: SG i KAS przechwyciły papierosową kontrabandę
PAP/kp